Spalletti jest zawiedziony formą Davida
Juventus po dwóch tygodniach bez zwycięstwa w Serie A i długiej przerwie od wygranej na wyjeździe wreszcie dał jasny sygnał. Mecz z Bologną pokazał różnicę jakości. Tym razem to Bianconeri kontrolowali wydarzenia na boisku i narzucali warunki gry.
Juventus wyglądał jak drużyna poukładana i pewna siebie. Zespół był zwarty, płynnie operował piłką i sprawiał wrażenie w pełni świadomego swojej przewagi. Bologna miała swoje usprawiedliwienia po trudnym tygodniu i podróży do Hiszpanii, ale nawet one nie zmieniają obrazu spotkania.
Juventus co prawda dopuścił rywala do kilku sytuacji. Michele Di Gregorio musiał interweniować na początku meczu, a poprzeczka pomogła mu jeszcze przed przerwą. Po raz pierwszy w sezonie były to jednak okazje podarowane przez Juve, a nie wypracowane przez przeciwnika.
Juventus miał jednak jeden słabszy punkt. David często przegrywał pojedynki przy podaniach prostopadłych i nie potrafił wykorzystać swoich atutów. Na tle skutecznego Opendy wypadł blado. Calciomercato donosi, że Spalletti nie jest zadowolony z jego formy. Kanadyjczyk zawodzi od momentu dołączenia do Starej Damy w lipcu. Nie sprawdza się u kolejnego trenera i coraz więcej mówi się o potencjalny transferze.
Zobacz również: Milan dogadał się z nowym napastnikiem! Transfer o krok









