Wisła liderem! Prezes studził emocje i jasno mówił, co dalej

Wisła Kraków zakończyła pierwszą część sezonu w Betclic 1. Lidze na pozycji lidera. Tymczasem na podsumowanie tego czasu pozwolił sobie prezes Białej Gwiazdy – Jarosław Królewski.

Jarosław Królewski
Obserwuj nas w
fot. Konrad Swierad / Alamy Na zdjęciu: Jarosław Królewski

Wisła na półmetku na dobrej drodze do zrealizowania celu. Prezes zabrał głos

Wisła Kraków w trakcie kampanii 2025/2026 wywalczyła jak na razie 43 punkty w 19 spotkaniach na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Na dziś zatem Biała Gwiazda jest na dobrej drodze do tego, aby po czterech z rzędu sezonach zakończyła rywalizację na drugim poziomie rozgrywkowym w Polsce. Głos zabrał prezes 13-krotnych mistrzów Polski, podsumowując jesień w wykonaniu Wisły.

– Daleka droga przed nami, by uzyskać awans. Przygotowania klubu w przerwie zimowej będą dla nas kluczowe. Niezależnie od tego, ile przyjmiemy punktów potrzebnych do zdobycia, trzeba wygrać 8–10 meczów. A to sporo, biorąc pod uwagę, że mamy 15 spotkań. Nie możemy nawet na chwilę się zdrzemnąć, bo bardzo szybko można stracić przewagę, którą tak ciężko się zbudowało. Życie też nauczyło nas ogromnej pokory. Róbmy swoje, trzymajmy swój poziom, a wszystko będzie w porządku – mówił Jarosław Królewski w audycji „1 Liga Raport” na kanale Meczyków.

POLECAMY TAKŻE

Sternik klubu z Krakowa pozwolił sobie także na ocenę postawy drużyny jesienią.

– 4,5. Do piątki brakowało nieco więcej koncentracji w niektórych meczach. Zawodnicy pokazali niesamowitą jakość, ale gdyby było trochę więcej koncentracji, to tych punktów byłoby jeszcze więcej. Patrząc jednak z perspektywy całej rundy, nie mogliśmy wymarzyć sobie lepszego wyniku i trzeba to szanować. Ta liga jest trudna do grania, co widać np. po tym, gdzie są ŁKS, Śląsk czy Ruch Chorzów. W tej lidze trochę inaczej zdobywa się punkty niż w Ekstraklasie – zaznaczył Królewski.

Wisła w pierwszym starciu po zimowej przerwie zmierzy się u siebie z GKS-em Tychy, dowodzonym przez trenera Łukasza Piszczka. Mecz odbędzie się w drugi weekend lutego.

Czytaj więcej: Burza wokół przyszłości Papszuna. Tomczyk zabrał głos i wyjaśnił wszystko