Iordanescu przyjął odprawę od Legii! Oto zaskakująca kwota

Legia Warszawa już jakiś czas temu pożegnała się z Edwardem Iordanescu. Rumuński szkoleniowiec przyjął odprawę w wysokości 50 tysięcy euro, o czym poinformował Roman Kołtoń na antenie "Prawdy Futbolu".

Edward Iordanescu
Obserwuj nas w
SOPA Images Limited/Alamy Na zdjęciu: Edward Iordanescu

Miał prawo aż do 400 tysięcy euro

Legia Warszawa już kilkanaście dni temu zdecydowała się pożegnać z Edwardem Iordanescu. Rumuński szkoleniowiec nie miał na swoją obronę zbyt wiele argumentów, bowiem zarówno gra, jak i wyniki, okazały się zbyt słabe, jak na cele oraz przede wszystkim możliwości klubu. Poza tym także liczne niezrozumiałe decyzje oraz wypowiedzi doprowadziły do momentu, w którym władze powiedziały dość.

Od tamtego momentu trwa jednak poszukiwanie nowego szkoleniowca, który mógłby objąć zespół na stałe. Obowiązki pełni bowiem Inaki Astiz, ale patrząc na wyniki, nie ma szans, aby pozostał w tej roli na stałe. Niemniej przy zwolnieniu rumuńskiego szkoleniowca Legia musiała wypłacić mu odprawę i tylko ze względu na jego postawę udało się uniknąć wielkich kosztów jego zwolnienia.

POLECAMY TAKŻE

Według informacji przekazanych przez Romana Kołtonia na antenie „Prawdy Futbolu”, Legia wypłaciła Iordanescu tylko 50 tysięcy euro odprawy, choć zgodnie z zapisami w kontrakcie, miał aż 400 tysięcy euro. Sam Rumun nie chciał jednak walczyć o tę sumę, a powalczył tylko o swoich asystentów.

Można więc uznać, że pomimo słabych wyników, stylu oraz całej otoczki związanej z jego pracą w Polsce, na koniec Iordanescu zachował się z wielką klasą.

Zobacz także: Legia rozmawia z klubem z Serie A! Chodzi o sprzedaż lidera