Simons blisko Chelsea, ale Lipsk nie zamierza ułatwiać transferu
Chelsea kontynuuje przebudowę drużyny przed nowym sezonem. Klub dokonał już kilku istotnych transferów, a kolejnym zawodnikiem na celowniku jest Xavi Simons. Według „The Telegraph” The Blues są w zaawansowanych negocjacjach z RB Lipsk, jednak nadal nie złożyli formalnej propozycji.
RB Lipsk oczekuje za Simonsa około 60 milionów funtów. Chelsea stara się obniżyć tę kwotę, choć wydaje się, że porozumienie jest blisko. Niemiecki klub interesuje się także dwójką młodych zawodników The Blues Carneyem Chukwuemeką oraz Tyriquem Georgem.
Chukwuemeka spędził drugą część minionego sezonu na wypożyczeniu w Borussii Dortmund. Lipsk widzi w nim potencjalnego następcę Simonsa, lecz jego transfer nie jest powiązany bezpośrednio z negocjacjami dotyczącymi Holendra. Tyrique George natomiast awansował do pierwszej drużyny Chelsea, lecz po ostatnich wzmocnieniach jego szanse na regularne występy są niewielkie. Najbardziej prawdopodobnym rozwiązaniem wydaje się wypożyczenie, aby młody piłkarz mógł grać regularnie na wysokim poziomie.
Chelsea rozważa także transfer Alejandro Garnacho z Manchesteru United jako alternatywę. Klub z Londynu chce zaoferować za skrzydłowego maksymalnie 30 milionów funtów. Sam zawodnik oczekuje na oficjalny ruch The Blues, jednak opcja wymiany z Nicolasem Jacksonem wydaje się nierealna. Wszystko wskazuje na to, że Chelsea będzie negocjować do końca okna transferowego, by uzyskać korzystniejsze warunki finansowe.
Zobacz również: SSC Napoli chce wychowanka Realu Madryt. Zaimponował Antonio Conte