Turcy „nastają” na napastników Wisły
Wisła Kraków musiała ostatnio odpierać „falę ataków” z Turcji w kwestii Angela Rodado, ale ta misja zakończyła się powodzeniem. Mimo kilku prób ze strony Amedsporu Jarosław Królewski w końcu stanowczo oznajmił, że dalsze zakusy nie mają sensu, bo Hiszpan zostanie w Krakowie.
Nie minęło kilkanaście godzin, a Turcy „zaatakowali” ponownie. Tym razem chodzi jednak o drugiego napastnika Wisły, czyli Łukasza Zwolińskiego. Tureckie media doniosły, że „Zwolak” jest bardzo bliski dołączenia do Sakaryasporu, a więc zespołu z drugiego poziomu rozgrywek.
Testy medyczne tuż, tuż
Goal.pl sprawdził te doniesienia i możemy je potwierdzić. Z naszych informacji wynika, że faktycznie Zwoliński przejdzie w środę testy medyczne i jeśli je zaliczy, to zostanie piłkarzem Sakaryasporu. Dla zawodnika to ostatnia szansa na lukratywny kontrakt, bo ma już prawie 33 lata, a umowa proponowana przez turecki klub jest na satysfakcjonującym go poziomie.
Natomiast co do Wisły… W Krakowie zdawano sobie sprawę z faktu, że Zwolińskiemu za rok skończy się kontrakt. To oznacza, że albo zimą musiałby dostać ofertę prolongaty obecnej umowy, albo już wtedy mógłby podpisać umowę z nowym pracodawcą, obowiązującą od lata 2026.
Tak czy inaczej, oferta Turków oznacza, że „Biała Gwiazda” pójdzie w tym okienku po innego, młodszego, napastnika. A będzie jej o tyle łatwiej, że ma przygotowaną listę, która powstała na wypadek odejścia Angela Rodado.