Roma docenia formę Dybali, ale rozmów o nowej umowie brak
AS Roma wyraźnie zmienia się, gdy na boisku pojawia się Paulo Dybala. Coraz mocniej dostrzega to Gian Piero Gasperini, który na początku sezonu podchodził do tej tezy z dystansem. Dziś nie ma już wątpliwości i po wygranej z Genoą trener mówił wprost: – Jeśli nie ma kontuzji, gra zawsze. Roma nie ma piłkarzy o takiej jakości. Nawet gdy jest w połowie formy, dla mnie to wystarczy.
Paulo Dybala odzyskał radość z gry i regularnie robi różnicę. Jego technika i boiskowa inteligencja sprawiają, że zespół funkcjonuje płynniej i groźniej w ofensywie. Zachwyt trenera nie przekłada się jednak na stanowisko klubu. Kontrakt Argentyńczyka wygasa w czerwcu 2026 roku i na ten moment nie ma realnych sygnałów, że zostanie przedłużony.
Argentyńczyk zarabia około ośmiu milionów euro za sezon, co dla Romy jest kwotą zbyt wysoką. Z tego powodu nie zaplanowano żadnych spotkań z agentem piłkarza. Sam zawodnik chciałby zostać w Rzymie, ale jego oczekiwania rozmijają się z planami właścicieli klubu. Nawet Gasperini nie jest w stanie naciskać w sprawach finansowych.
Dybala wciąż jest łączony z powrotem do Argentyny i transferem do Boca Juniors. Nie można również wykluczyć przenosin do MLS, gdzie gwiazdor mógłby liczyć na dobre wynagrodzenie. I jak zawsze w takich przypadkach, aktywne pozostają kluby z Arabii Saudyjskiej.
Zobacz również: Juventus planuje zimowe mercato. Lista nazwisk robi wrażenie










