Jagiellonia pożegna się ze skrzydłowym. Ważą się losy pomocnika

Jagiellonia Białystok zimą ma pożegnać się z Louką Pripem. Duński skrzydłowy zawiódł i rozczarował w zespole Dumy Podlasia. Informacje w tej sprawie przekazał Piotr Wołosik z "Przeglądu Sportowego Onet". Ważą się z kolei losy AZ Jacksona.

Jagiellonia Białystok
Obserwuj nas w
Mateusz Piotrowski/Alamy Na zdjęciu: Jagiellonia Białystok

Dwóch piłkarzy odejdzie z Jagiellonii?!

Jagiellonia Białystok z całą pewnością może zaliczyć miniony rok do bardzo udanych. Szczególnie ten sezon do tej pory przebiega zgodnie z planem klubu z Podlasia, bowiem piłkarze Adriana Siemieńca dobrze łączą grę w Lidze Konferencji Europy z PKO Ekstraklasą. W europejskich pucharach zagrają w barażach o awans do kolejnej rundy, a z kolei w lidze są na trzecim miejscu w stawce, najwyższym ze wszystkich pucharowiczów.

Niemniej nigdy nie jest tak dobrze, aby nie mogło być jeszcze lepiej. Dlatego też zimą klub szykuje zmiany w kadrze swojego zespołu. I choć transferów zapewne nie będzie tak dużo, jak latem, to i tak kilka zmian się dokona. Według informacji przekazanych przez Piotra Wołosika z „Przeglądu Sportowego Onet” w podcaście Ofensywni, z Jagiellonii odejść ma Louka Prip. Skrzydłowy kompletnie zawiódł i trudno było spodziewać się innej decyzji. Z kolei Kuba Seweryn na platformie X (dawniej Twitter) przekazał, że rozstrzyga się sprawa ewentualnego wypożyczenia AZ Jacksona.

POLECAMY TAKŻE

Louka Prip w tym sezonie rozegrał dla Jagiellonii Białystok w sumie 16 spotkań i zanotował tylko dwie asysty. Serwis „Transfermarkt” wycenia 28-letniego skrzydłowego z Danii na 700 tysięcy euro, a jego obecna umowa z klubem wygasa w czerwcu 2027 roku. AZ Jackson dla białostoczan ma 11 spotkań i jedną asystę. 24-letni Amerykanin związany z klubem jest aż do czerwca 2028 roku.

Zobacz także: Wieczysta szykuje wielkie rozstanie! Były reprezentant Polski odchodzi