Rewolucja tylko na ławce trenerskiej. Transfery Romy bez efektu wow

AS Roma latem przeszła sporą rewolucję. Najważniejsza zmiana jednak zaszła na ławce trenerskiej. Przyjście Gian Piero Gasperiniego okazało się strzałem w dziesiątkę, natomiast transfery przychodzące nie były już tak imponujące.

Gian Piero Gasperini
Obserwuj nas w
Nicola Ianuale / Alamy Na zdjęciu: Gian Piero Gasperini

AS Roma – transfery w trakcie letniego okna 2025

AS Roma w letnim okienku transferowym przeszła sporą przebudowę. Kluczową decyzją władz klubu było zatrudnienie Gian Piero Gasperiniego, który po wielu latach zdecydował się opuścić Atalantę Bergamo. Rzymianie nie przeprowadzili jednak rewolucji kadrowej pod względem odejść. Najwięcej mówiło się o definitywnym rozstaniu z Nicolą Zalewskim. Oprócz reprezentanta Polski stolicę Włoch opuścili także m.in. Leandro Paredes oraz Samuel Dahl. Trzon kadry Giallorossich został zatem zachowany, a władze klubu liczyły, że nowe twarze pozwolą zespołowi walczyć o najważniejsze trofea na krajowym podwórku.

W kadrze AS Romy znalazły się jednak polski akcent. Podczas letniego okienka transferowego do klubu dołączył Jan Ziółkowski, sprowadzony z Legii Warszawa za kwotę sześciu milionów euro. Oprócz stopera, do zespołu Gian Piero Gasperiniego trafił również Radosław Żelezny. Najważniejszym wzmocnieniem Giallorossich okazał się jednak Wesley. Rzymianie długo rywalizowali o podpis Brazylijczyka z innymi czołowymi klubami, lecz ostatecznie dopięli swego. Piłkarz trafił na Stadio Olimpico za 25 milionów euro i szybko zaczął udowadniać swoją wartość. Pozostałe nowe nabytki nie zdołały jednak dotąd zaimponować – w szczególności Evan Ferguson, którego przyszłość w klubie stoi pod znakiem zapytania. Stołeczny zespół rozważa bowiem skrócenie jego wypożyczenia.

AS Roma – transfery przychodzące (dane: Transfermarkt)

Imię i nazwiskoPoprzedni klubRodzaj transferu
WesleyFlamengotransfer definitywny
Neil El AynaouiRC Lenstransfer definitywny
Jan ZiółkowskiLegia Warszawatransfer definitywny
Evan FergusonBrighton & Hove Albionwypożyczenie
Leon BaileyAston Villawypożyczenie
Daniele GhilardiHellas Veronawypożyczenie
Radosław ŻeleznyJuventustransfer definitywny
Devis VasquezAC Milantransfer definitywny
Konstantinos TsimikasLiverpoolwypożyczenie

AS Roma – transfery wychodzące (dane: Transfermarkt)

Imię i nazwiskoNowy klubRodzaj transferu
Enzo Le FeeSunderlandtransfer definitywny
Samuel DahlBenfica Lizbonatransfer definitywny
Nicola ZalewskiInter Mediolantransfer definitywny
Leandro ParedesBoca Juniorstransfer definitywny
Eldor ShomurodovBasaksehirwypożyczenie
Tammy AbrahamBesiktaswypożyczenie
Ola SolbakkenNordsjaellandtransfer definitywny
Matteo PlaiaAtalanta Bergamotransfer definitywny
Saud AbdulhamidRC Lenswypożyczenie
Ebrima DarboeBari?
Pietro BoerJuve Stabia?
Davide MastrantonioLatina Calcio?
Mattia ManniniJuve Stabiawypożyczenie
Riccardo PaganoBariwypożyczenie
Marash KumbullaRCD Mallorcawypożyczenie
Luigi CherubiniSampdoriawypożyczenie
Annas Salah-EdinePSV Eindhovenwypożyczenie
Mats HummelsKoniec Kariery

Gasperini nie może być zadowolony. Nowe twarze nic nie wnoszą

AS Roma nie była rozrzutna podczas letniego okienka transferowego. Giallorossi skupili się na tym, aby Gian Piero Gasperini miał utrzymany trzon zespołu. Władze klubu sprowadziły pojedynczych zawodników, którzy mieli zwiększyć rywalizację. Na plus jest jedynie przyjście Wesleya. Na Stadio Olimpico wiązano olbrzymie nadzieje z przyjściem brazylijskiego wahadłowego, a ten bardzo szybko zaczął się odpłacać. Dziś 22-latek stanowi o sile zespołu, a rzymianie często przeprowadzają akcje ofensywne jego flanką. I przynosi to odpowiednie korzyści.

Latem AS Roma dokonała jeszcze dwóch definitywnych transferów gotówkowych. Jednym z nich jest Jan Ziółkowski. Polscy kibice zaczęli częściej spoglądać na drużynę Gian Piero Gasperiniego z nadzieją, że zobaczą defensora. Reprezentant naszego kraju miał swoje okazje do zaprezentowania się kibicom, ale te występy nie były godne pochwały. 20-latek ma jeszcze spore braki, ale nasz zawodnik nie jest skreślony przez trenera. Wielkim fanem talentu byłego gracza Wojskowych jest sam Zbigniew Boniek, który nie szczędził w jego kierunku sporych pochwał.

To typ obrońcy, którego dziś rzadko się widuje. Jest niesamowicie agresywny, zawsze gra wysoko i lubi ślizgać się w obronie. On po prostu kocha bronić. Dla napastników nie jest to zabawne – powiedział Zbigniew Boniek cytowany przez serwis „Siamo la Roma”.

POLECAMY TAKŻE

Władze AS Romy tego lata sięgnęły po aż trzy nazwiska z Premier League. Do drużyny trafili Konstantinos Tsimikas, Evan Ferguson oraz Leon Bailey. Zazwyczaj piłkarze przychodzący z angielskich boisk potrafią odnaleźć się w Italii, ale tym razem rzymskie powietrze im nie służy. Grek przegrywa rywalizację o miejsce w składzie, Irlandczyk zawodzi na całej linii, a jamajski skrzydlowy powoli wraca po odniesionej kontuzji. Cierpliwość kibiców stołecznego klubu się kończy i jawnie podkreśla, że te ruchy kadrowe są olbrzymim niewypałem.

Warto też zaznaczyć, że AS Roma zarobiła całkiem pokaźne pieniądze na odejściu Enzo Le Fee. Francuski pomocnik nie zdołał przekonać do siebie włoskiego zespołu. Rok temu zatem Giallorossi postanowili go wypożyczyć do Sunderlandu. Zawodnik doskonale odnalazł się na angielskich boiskach i w tegorocznym letnim okienku odszedł za ponad 20 milionów euro. Rzymianie pożegnali też wielu piłkarzy, którzy nie zdołali przebić się z drużyn juniorskich. Rozstano się m.in. z Riccardo Pagano, który swego czasu był uważany za przyszłość stołecznej drużyny.

Pogłoski transferowy wokół AS Romy

Najczęściej przed zbliżającym się zimowym okienkiem transferowym w kontekście AS Romy mówi się o wzmocnieniu pozycji napastnika. Evan Ferguson kompletnie zawodzi, a Artem Dowbyk nie przypomina piłkarza, który błyszczał w Hiszpanii. Celem Giallorossich jest zatem sprowadzenie nowego snajpera, a ich trop prowadzi do Premier League. Priorytetem stołecznej ekipy jest sprowadzenie Joshuy Zirkzee. Manchester United jednak raz po raz zmienia zdanie w sprawie Holendra, więc Włosi zaczęli rozglądać się za alternatywami. Jak się okazuje, ich planem B jest pozyskanie Mathysa Tela z Tottenhamu Hotspur. Francuz nie ma zbyt wielu okazji do gry w Londynie, więc z pewnością strony rozważą przeprowadzkę do Rzymu. Roma może pozwolić sobie na cierpliwość, ale tylko pozornie. Bez realnego wzmocnienia ofensywy nawet najlepiej funkcjonujący system Gasperiniego prędzej czy później natrafi na sufit, którego nie da się przeskoczyć samą organizacją gry.