Jonathan David przymierzany do Chelsea i Tottenhamu Hotspur
Chelsea awansowała na drugie miejsce w tabeli Premier League po pewnym zwycięstwie nad Wolverhampton Wanderers (3:0) na Stamford Bridge. Mimo wysokiej wygranej, Enzo Maresca jest rozczarowany postawą Liama Delapa, który wrócił do gry po kontuzji mięśnia udowego. Były napastnik Ipswich Town nadal czeka na pierwszego gola w barwach The Blues w bieżącym sezonie.
Londyński klub bacznie monitoruje sytuację Jonathana Davida, napastnika Juventusu Turyn i reprezentacji Kanady. Napastnik może opuścić Włochy już w zimowym oknie transferowym. Transfer 25-latka, który latem przeszedł do Starej Damy z LOSC Lille na zasadzie wolnego transferu, nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami ani klubu, ani też kibiców. Po przyjściu Luciano Spallettiego David spadł w hierarchii, ustępując miejsca m.in. Dusanowi Vlahoviciowi.
Piłkarz urodzony w Nowym Jorku znajduje się również na liście życzeń Tottenhamu Hotspur, który poszukuje wzmocnienia ofensywy. Pomimo problemów z przystosowaniem się do gry w Turynie, zarówno Tottenham, jak i Chelsea liczą, że Premier League pozwoli mu odmienić losy kariery i w pełni wykorzystać drzemiący w nim potencjał.
W obecnym sezonie David rozegrał 14 meczów i zdobył tylko jednego gola. W dorobku ma także jedną asystę. Jego kontrakt w Juventusie obowiązuje do czerwca 2030 roku. W poprzednich sezonach Kanadyjczyk imponował skutecznością we Francji. W sumie w barwach Lille zdobył aż 109 bramek w 232 meczach.









