Legia może zmienić trenera! Iordanescu poprosił o rozmowę z zarządem
Legia Warszawa w poprzednim sezonie wygrała Puchar Polski, dzięki czemu zapewniła sobie udział w europejskich pucharach. W trwających rozgrywkach wiadomo już, że nie obroni trofeum. W czwartek wieczorem Wojskowi przegrali z Pogonią Szczecin (1:2). Tym samym odpadli z turnieju na etapie 1/16 finału. Edward Iordanescu na konferencji prasowej nie krył rozczarowania.
Rumuński szkoleniowiec otwarcie przyznał, że bierze odpowiedzialność za to, co się wydarzyło. Co więcej, Iordanescu zdradził, że bezpośrednio po meczu poprosił o spotkanie z zarządem klubu. Najpóźniej rozmowa z kierownictwem ma odbyć się w piątek rano.
– Muszę być szczery – są rzeczy, które mogę kontrolować, i takie, które są poza moją kontrolą, pod względem piłki, ale również całego środowiska wokół drużyny. […] Tworzyliśmy szanse. Nie chcę zrzucać winy na moich zawodników, ale rzeczywistość jest taka, że można kreować i dogrywać w pole karne. Mieliśmy 40 innych możliwości, ale kiedy nie strzela się goli, to nie wygrywa się meczów. To powtarzanie ciągle tego samego – powiedział Edward Iordanescu, cytowany przez serwis Legia.net.
– Brakuje nam pewnych rzeczy. Jak zawsze, biorę pełną odpowiedzialność na siebie. Poprosiłem o spotkanie z zarządem – dziś wieczorem albo najpóźniej w piątek rano. Jeśli niektóre rzeczy się nie zmienią, będziemy dalej cierpieć, a tego nie chcę. Mamy niesamowitych fanów, którzy zasługują na lepsze wyniki. Nie chcę być tą osobą, która niszczy ich nadzieje – dodał szkoleniowiec Legii.
Iordanescu pracuje w Legii od lipca bieżącego roku. Jak dotąd prowadził zespół w 23 meczach. Jego bilans to 11 zwycięstw, 6 remisów i 6 porażek. Na ten moment trudno przewidzieć co będzie dalej. Na dalsze informacje trzeba poczekać do spotkania trenera z zarządem.
AKTUALIZACJA: Iordanescu odchodzi! Legia wybrała tymczasowego trenera
 
                             
		 
		     
		     
		     
                    








