Marc Guehi zamieni się miejscami z Benem Doakiem?
Liverpool nie oszczędza podczas trwającego letniego okienka transferowego – sprowadził już między innymi Floriana Wirtza, Jeremiego Frimponga oraz Milosa Kerkeza, wydając na tych zawodników ponad 200 milionów euro. Wszystko wskazuje na to, że klub z Anfield Road nie zakończył jeszcze zakupów, ponieważ planuje zakontraktować nowego stopera, który wejdzie w buty Jarella Quansaha. 22-letni obrońca jest bowiem o krok od przeprowadzki do niemieckiego Bayeru Leverkusen.
Na szczycie listy życzeń Liverpoolu znajduje się czołowy defensor Premier League – Marc Guehi – który na co dzień przywdziewa koszulkę Crystal Palace. Sam piłkarz najprawdopodobniej byłby otwarty na hitowe przenosiny, aczkolwiek trudniej będzie dogadać się klubom. Mianowicie, londyńczycy wycenili swoją gwiazdę na 45-50 milionów funtów, a gigant z Merseyside nie ma zamiaru płacić takich pieniędzy i chciałby wynegocjować niższą cenę za reprezentanta Anglii.
Według informacji brytyjskiego dziennika „The Sun” Liverpool opracował pewien plan, jak przekonać Crystal Palace do zmniejszenia żądań. Zdaniem wspomnianej gazety mistrzowie Premier League są gotowi oddać swojemu ligowemu rywalowi Bena Doaka w ramach rozliczenia za transfer Marca Guehiego. 19-letni skrzydłowy od dawna jest obserwowany przez skautów Orłów, więc taka propozycja może być kusząca dla londyńskiej drużyny. Czas pokaże, czy w nadchodzących tygodniach wymienieni zawodnicy zamienią się miejscami.