Milan szuka obrońcy. Na liście gracz Arsenalu i Juventusu

Theo Hernandez jest o krok od transferu do Al Hilal za 25 milionów euro. Według "La Gazzetta dello Sport" Milan szuka następcy, a na liście są Cambiaso, De Cuyper i Zinchenko.

Massimiliano Allegri
Obserwuj nas w
Marco Canoniero / Alamy Na zdjęciu: Massimiliano Allegri

Cambiaso i Zinchenko na celowniku Milanu

Theo Hernandez, jeden z filarów Milanu w ostatnich sezonach, jest bliski przejścia do Al Hilal. Saudyjski klub oferuje mu kontrakt z zarobkami rzędu 20 milionów euro netto rocznie, a transfer ma przynieść Rossonerim 25 milionów euro plus bonusy. Negocjacje są na finiszu, a odejście Francuza zmusza Milan do poszukiwań nowego lewego obrońcy.

Milan ma już kilka nazwisk na liście. Andrea Cambiaso, który pracował z Massimiliano Allegrim w Juventusie, jest faworytem trenera. Bianconeri jednak planują przedłużyć kontrakt z reprezentantem Włoch, co czyni transfer niemal niemożliwym. Sam zawodnik przyznał niedawno, że nie zgłaszał chęci odejścia z Turynu.

POLECAMY TAKŻE

Kolejnym kandydatem jest Maxim De Cuyper, 24-letni Belg z Club Brugge, od dawna obserwowany przez Milan. Rossoneri rozpoczęli rozmowy z belgijskim klubem, ale konkurencja ze strony Romy i drużyn Premier League komplikuje sprawę. De Cuyper to perspektywiczny gracz, który może być długoterminową inwestycją.

Oleksandr Zinchenko z Arsenalu to opcja bardziej doświadczona. 28-latek, którego kontrakt wygasa w 2026 roku, podoba się zarówno Allegriemu, jak i dyrektorowi Igli Tare. Jego wszechstronność – może grać jako pomocnik lub skrzydłowy – jest atutem, ale pensja 12 milionów euro brutto rocznie to poważna przeszkoda.

Na liście Milanu pojawiły się też inne nazwiska, jak Destiny Udogie z Tottenhamu, wyceniany na ponad 30 milionów euro, czy Tyrick Mitchell z Crystal Palace. Rozważano także Juniora Firpo, ale były gracz Barcelony jest bliski transferu do Lyonu. Milan musi działać szybko, by zastąpić Hernandeza graczem na miarę ambicji klubu.

Zobacz również: Juventus bliski sprzedaży dwóch piłkarzy. Zarobi 22 mln euro