Wyścig po Viniciusa Juniora nabiera tempa
Real Madryt latem 2018 roku pozyskał Viniciusa Juniora z Flamengo Rio de Janeiro. Stołeczny klub wyłożył na tę transakcję 45 milionów euro i okazał się to strzał w dziesiątkę. Ostatnio jednak relacje zawodnika z klubem uległy pogorszeniu, co jednocześnie stawia pod znakiem zapytania przyszłość piłkarza w szeregach giganta La Liga. Konkretne informacje na ten temat przekazał dziennikarz Ekrem Konur.
Vinicius Junior ma umowę ważną z Realem Madryt do końca czerwca 2027 roku. Źródło podaje natomiast, że władze Los Blancos mogą wyrazić zgodę na sprzedaż piłkarza, jeśli ten będzie odrzucał propozycje przedłużenia kontraktu. Lato przyszłego roku może być jedną z ostatnich okazji, aby Real Madryt mógł zarobić na transferze z udziałem zawodnika.
Konur podał, że wyścig po piłkarza nabiera tempa, a zainteresowanie Viniciusem Juniorem wykazują czołowe kluby Premier League, w tym Liverpool oraz Manchester City. Najbardziej zdeterminowany wydaje się jednak Paris Saint-Germain. Francuski klub miał już nawet przeprowadzić wstępne rozmowy z otoczeniem piłkarza.
Vinicius Junior jest obecnie wyceniany na 150 milionów euro. Brazylijski skrzydłowy w trwającej kampanii wystąpił łącznie w 30 spotkaniach, strzelając w nich sześć bramek. Ponadto na koncie 25-latka znalazło się dziewięć asyst. Okazję na poprawę swojego bilansu Brazylijczyk może mieć w niedzielę 4 stycznia. Real Madryt zmierzy się wówczas z Realem Betis, a spotkanie rozpocznie się o godzinie 16:15.










