Urban stracił kluczowego piłkarza. Kontuzja już na początku meczu

Jan Urban musiał szybko podjąć ważną decyzję w meczu reprezentacji Polski z Holandią. Już na samym początku spotkania kontuzji doznał Sebastian Szymański, który opuścił plac gry w 13. minucie spotkania.

Jan Urban
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Jan Urban

Szymański doznał kontuzji już w 13. minucie

Reprezentacja Polski przystępowała do meczu z Holandią wiedząc, że jest pewna gry w barażach. Porażka Finlandii z Maltą sprawiła, że Biało-czerwoni w najgorszym wypadku skończą zmagania grupowe eliminacji mistrzostw świata na drugim miejscu. Stawką starcia z Oranje było jednak rozstawienie przed losowaniem par barażowych, dlatego wynik piątkowego hitu będzie niezwykle istotny dla podopiecznych Jana Urbana.

Polacy bardzo dobrze rozpoczęli mecz z Holendrami. Zagrali zdeterminowanie i ofensywnie. Ich gra z nastawieniem na atak i otwartą rywalizację z dużo mocniejszą drużyną Oranje mogła się podobać. Jednak bardzo szybko Biało-czerwoni napotkali pierwsze problemy, bowiem kontuzji doznał Sebastian Szymański. Początkowo mogło się wydawać, że uraz nie powinien być groźny.

POLECAMY TAKŻE

Po chwili stało się jednak jasne, że konieczna będzie zmiana. Już w 13. minucie Szymańskiego na boisku zastąpił Bartosz Kapustka. To ogromny problem dla reprezentacji Polski, która straciła jednego z kluczowych zawodników. Jan Urban musiał szybko zareagować na boiskowe wydarzenia i dokonać roszad w zespole.

Zobacz również: Liverpool traci przewagę w walce o Guehiego. Sytuacja robi się gorąca