Barcelona zatrzymała rozpędzoną Celtę
Hansi Flick dokonał dwóch zmian w porównaniu z meczem z Club Brugge. W podstawowym składzie zameldowali się Robert Lewandowski i Pau Cubarsi. Już w 9. minucie polski napastnik odpłacił się za zaufanie i wykorzystał rzut karny, a Barcelona wyszła na prowadzenie. Jednak po kilkudziesięciu sekundach Celta Vigo odrobiła straty. Sergio Carreira zaskoczył Wojciecha Szczęsnego po szybkim ataku.
W 37. minucie Lewandowski cieszył się z dubletu. 37-latek po wrzutce Marcusa Rashforda pokonał Ionuta Radu strzałem między nogami. A już w 42. minucie Borja Iglesias wypalił bez przyjęcia pod poprzeczkę i nie dał szans Szczęsnemu.
Jednak Barcelona nie chciała pogodzić się z remisem. Blaugrana dopięła swego i schodziła na przerwę z przewagą. W doliczonym czasie gry Lamine Yamal bezbłędnie przymierzył przy słupku.
W 73. minucie Lewandowski skompletował hat-tricka. Polak popisał się znakomitym strzałem głową po dośrodkowaniu Rashforda z narożnika boiska. Więcej bramek już nie padło, chociaż w doliczonym czasie Frenkie de Jong obejrzał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę. Barcelona wywozi trzy punkty z Balaidos i zmniejsza stratę do liderującego Realu Madryt do trzech oczek. Celta pozostaje na 13. lokacie.
Celta Vigo – Barcelona 2:4 (2:3)
Carreira 11′, Iglesias 43′ – Lewandowski 10′, 37′, 73′, Yamal 45+4′









