Mecz o posadę trenerów
Piast Gliwice meczem z Radomiakiem rozpoczynał sobotnie granie w PKO BP Ekstraklasie. Faworyta w tej rywalizacji było trudno wskazać. Media zapowiadały spotkanie także jako starcie, które może zdecydować o przyszłości jednego ze szkoleniowców, co dodawało dodatkowego smaczku.
W pierwszej odsłonie żadnej z drużyn nie udało się skierować piłki do siatki, choć nie brakowało sytuacji strzeleckich. Już w czwartej minucie okazję miał Adrian Dalmau, ale jego strzał nie zaskoczył Filipa Majchrowicza.
Po stronie gospodarzy próbowali Rafał Wolski i Elves Balde, lecz ich uderzenia nie przyniosły efektu. W 17. minucie szansę miał także Jorge Felix, jednak jego strzał głową minął cel. Do przerwy utrzymał się bezbramkowy remis.
Balde bohaterem Radomiaka
Po zmianie stron wynik został otwarty bardzo szybko. Już w 47. minucie Elves Balde oddał mocny strzał lewą nogą i dał gospodarzom prowadzenie 1:0.
Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Radomiak sięgnął po trzecią wygraną w sezonie, mając na koncie 11 punktów. Piast zanotował trzecią porażkę.
W następnej kolejce gliwiczanie zmierzą się z Bruk-Betem Termaliką, a Radomiak z Motorem Lublin. Zanim to nastąpi, oba zespoły rozegrają mecze w STS Pucharze Polski. Radomianie podejmą Zagłębie Lubin, natomiast Piast zagra z rezerwami Korony Kielce.
Radomiak – Piast Gliwice 1:0 (0:0)
1:0 Elves Balde 47’
Piast Gliwice poradzi sobie z kryzysem?
4+ Votes