Vladislav Blanuta w kręgu zainteresowań Rakowa Częstochowa
Raków Częstochowa w końcówce okna transferowego prawdopodobnie będzie musiał znaleźć nowego napastnika. Blisko odejścia jest Jonatan Braut Brunes, o którego zabiega Slavia Praga. Czeski gigant miał złożyć ofertę o wartości 6 milionów euro, co byłoby drugą największą sprzedażą w historii klubu. Na ten moment Norweg wciąż nie otrzymał zielonego światła na transfer.
Ze względu na zbliżające się zamknięcie okna transferowego Medaliki najpierw chcą znaleźć piłkarza, który będzie potencjalnym następcą Brunesa. Z informacji portalu Weszło wynika, że jeden kandydat już się znalazł, ale transakcja wcale nie będzie taka prosta.
Na listę życzeń trafił Vladislav Blanuta, czyli 23-letni napastnik z Rumunii. Wychowanek włoskiej Pescary ma za sobą bardzo dobry sezon w barwach FC Universitatea Cluj. Łącznie zagrał w 37 meczach w lidze, w których zdobył 12 goli i zanotował 4 asysty. Po zakończeniu kampanii wrócił do macierzystego klubu, czyli FC U Craiova 1948. Z racji tego, że jego zespół ma spore problemy finansowe, niewykluczone, że Blanuta lada moment odejdzie. Potencjalna kwota transferu miałaby wynieść ok. 1,5-2 mln euro.
Kwestia transferu nie jest przesądzona, ponieważ Blanuta cieszy się także zainteresowaniem innych drużyn. Oprócz Rakowa mówi się jeszcze o dwóch innych kierunkach. Według źródła jeśli transakcja miałaby dojść do skutku, musi zostać sfinalizowana najpóźniej do wtorku (2 września). Czasu na negocjacje pozostało zatem niewiele.