Jan Urban jest spokojny o obsadę bramki
Jan Urban obejmując reprezentację Polski ma jeden, bardzo jasny, wyraźny cel. Biało-Czerwoni mają awansować na mistrzostwa świata w 2026 roku. Zadanie to nie będzie łatwe, bowiem sytuacja w tabeli naszej grupy eliminacyjnej jest dość trudna, a kluczowy mecz z Finlandią odbędzie się już we wrześniu. Poza tym dochodzą chociażby kwestie opaski kapitańskiej.
Z tego też powodu czasu na eksperymenty i nowe koncepcje nie ma zbyt dużo. Wydaje się jednak, że Jan Urban ma pewien pomysł, który przede wszystkim opierać ma się na powrocie do ustawienia z czwórką obrońców. Wiadomo jednak także, że zawsze podczas objęcia kadry przez nowego trenera pada pytanie o obsadę bramki. Tym razem nowy selekcjoner powstrzymał się od deklaracji, kto będzie numerem jeden
– Nie mogę składać deklaracji, czy będzie bronił ten, czy ten; czy Bułka się wypisał idąc do Arabii Saudyjskiej. Wiem, że mamy dobrych bramkarzy. Słyszałem historie o Kamilu Grabarze, ale nie wiem, czy rzeczywiście tak jest, jak się mówi. To było też w różnym wieku, będziemy oceniali to wspólnie z Andrzejem Dawidziukiem. Nie martwiłbym się, nie mamy problemu na tej pozycji – powiedział Jan Urban na konferencji prasowej.
Zobacz także: Jan Urban zabrał głos. Selekcjoner o konflikcie wokół opaski kapitana