Artur Wichniarek o szpiegowskim skandalu Arki Gdynia
Motor Lublin pokonał w sobotnim sparingu Lechię Gdańsk (5:3). Sam wynik nie odbił się jednak szerokim echem. Większą uwagę wywołało rejestrowanie dronem spotkania kontrolnego przez jednego z członków sztabu szkoleniowego Arki Gdynia. Kilka słów na ten temat w Kanale Sportowym wyraził ekspert.
– Problemem całej polskiej ligi jest to, że zamiast koncentrować się na treningu, szukają jakiś słabszych ogniw rywala wysyłając, jak w tym przypadku, drona na sparing rywala. Ludzie, to zaczyna się robić śmieszne, z drugiej strony tragiczne – powiedział, nie gryząc się w język, Artur Wichniarek.
Arkowcy są beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy. Drużyna z Gdyni już w pierwszej kolejce zmierzy się z Motorem. Mecz odbędzie się 20 lipca o godzinie 17:30. Zespół dowodzony przez Dawida Szwargę przystąpi do potyczki z drużyną Mateusza Stolarskiego w roli gościa.
Arka w trakcie okresu przygotowawczego do nowej kampanii jak na razie rozegrała cztery sparingi. Przegrała z GKS-em Tychy (0:2). Później jednak w każdym z trzech spotkań była górą. W pokonanym polu zostawiła: Miedź Legnicę (5:0), Pogoń Szczecin (2:0) i Chojniczankę Chojnice (2:0). W próbie generalnej przed startem nowego sezonu gdynianie zagrają 12 lipca z Hapoelem Jerozolima. Na razie nie jest znane miejsce rozegrania meczu.
Czytaj także: Raków nie zwalnia tempa. Papszun ma nowego wojownika w składzie