Nie pojechał z Górnikiem na obóz
Aleksander Buksa wiązał z występami w Górniku duże nadzieje. Młody napastnik wrócił do Polski, aby odbudować formę po nieudanej przygodzie poza krajem, ale w Zabrzu nie wypaliło. Młodszy Buksa zdobył tylko jedną bramkę w lidze, trafiając do siatki w spotkaniu ze Śląskiem Wrocław.
To rezultat, który nie satysfakcjonował ani piłkarza, ani klub, a że do Górnika dołączyło dwóch napastników, to stało się jasne, że dla Buksy zabraknie miejsca. Potwierdzeniem tego było ogłoszenie, iż Buksa nie pojedzie na obóz z zabrzanami do Austrii i że ma wolną rękę w znalezieniu nowego pracodawcy.
Może zostać na Śląsku
Z informacji goal.pl wynika, że Aleksander Buksa zostanie w Polsce. Mimo nieudanego sezonu zainteresowanie jego usługami jest spore. Ba, Buksa nie tylko nie opuści Polski, ale i najprawdopodobniej Śląska. Jedną z najciekawszych opcji, która może się wydarzyć jest jego wypożyczenie z Górnika do GKS Katowice. Klub ten szuka drugiego napastnika i Buksa jest poważnym kandydatem.
Są jednak i inne opcje, bo zainteresowanie Buksą przejawia Motor Lublin, który był blisko sprowadzenia Thibo Baetena, ale transfer Belga upadł na ostaniej prostej w związku z czym wciąż potrzebny jest ktoś kto wspomoże Karola Czubaka. Również Śląsk Wrocław zerka w stronę Buksy, zwłaszcza po ucieczce Al-Hamlawiego. Sprawa powinna się wyjaśnić w ciągu najbliższych dni.