Sacek i Kubicki latem dołączyli do Górnika Zabrze
Górnik Zabrze od początku okienka transferowego jest bardzo aktywny. Do klubu trafiło już dziesięciu nowych piłkarzy. Dużym zaskoczeniem było sprowadzenie Jarosława Kubickiego i Michala Sacka. Obu zawodnikom kończyły się umowy z Jagiellonią, ale klub z Podlasia próbował ich zatrzymać. To mu się jednak nie udało i obaj wylądowali na Górnym Śląsku.
– Widziałem wypowiedź prezesa Ziemowita Deptuły, że jesteśmy miejskim klubem i przepłaciliśmy. Z tego co wiem, niektórzy zawodnicy przychodząc do nas mają trochę mniej niż mieli oferowane w Jagiellonii. Myślę, że to jest kwestia wizji i szansy. Jarek Kubicki nie jest już super młodym zawodnikiem, ale sprawdzonym ligowcem. Na pewno ta stabilizacja na trzy lata była u niego bardzo istotna – przyznał członek zarządu Górnika Zabrze, Michał Siara, w rozmowie z „Przeglądem Sportowym Onet”.
– Z kolei jeśli chodzi o Michala Sacka to im bliżej do Czech, im bliżej do Pragi to też było dla niego istotne. Jego żona jest w ciąży. Rozmawiał z Partrikiem Hellebrandem o tym jak to wygląda z perspektywy innych zawodników, jak klub płaci, jak się rozwija, jak jest budowany – to myślę, że to go przekonało – dodał Michał Siara.
Jarosław Kubicki i Michal Sacek to z pewnością bardzo wartościowi piłkarze, którzy już w Jagiellonii Białystok pokazali swoje umiejętności. Dla Górnika mogą okazać się kluczowymi wzmocnieniami. Teraz należy poczekać na to, jak wkomponuje ich do zespołu nowy trener Michal Gasparik.
Zobacz również: Bayern dzwonił do Flicka. Pytał o Nico Williamsa