Artur Wichniarek skrytykował Michała Probierza i Roberta Lewandowskiego
Artur Wichniarek to były reprezentant Polski, który słynie z tego, że często wyraża konkretne i wyraziste zdanie na różne tematy. Nie inaczej sytuacja wyglądała w przypadku komentarza do niedzielnych decyzji dotyczących reprezentacji Polski.
Najpierw pojawił się komunikat o pozbawieniu opaski kapitańskiej Roberta Lewandowskiego przez selekcjonera Michała Probierza. Niedługo później napastnik FC Barcelony oświadczył, że z powodu braku zaufania do aktualnego szefa kadry rezygnuje z występów w drużynie narodowej do momentu, gdy Probierz będzie za nią odpowiedzialny. Tymczasem w Kanale Sportowy do sytuacji odniósł się były gracz między innymi Arminii Bielefeld czy Herthy.
Zobacz WIDEO: Robert Lewandowski między młotem a kowadłem
– To jest dalsza część piekiełka polskiej piłki nożnej. Z profesjonalizmem nie ma to nic wspólnego. Spójne nie było też informowanie, że Lewandowski nie przyjedzie na zgrupowanie, bo tak uzgodnił z selekcjonerem. Jest kompletny chaos. Każdy robi, co chce. To jest skandal, że mamy taką sytuację przed najważniejszym meczem eliminacji – nie owijał w bawełnę Wichniarek w audycji Kanału Sportowego.
– Nie ma jednego winowajcy. Robert nie powinien w takich okolicznościach przekazywać informacji, że nie będzie grał w tych dwóch czerwcowych meczach. Chemii między nim a selekcjonerem nie było już od starcia z Litwą. Reprezentacja od wielu miesięcy nie potrafi wykorzystać tak świetnego napastnika, jakim jest Robert. To wina selekcji, trenerów, też samego Roberta i wszystkich wokół. (…) Takiej decyzji nie podejmuje się na dzień przed ważnym meczem – wprost powiedział były reprezentant Polski.
Wtorkowa potyczka odbędzie się na arenie w Helsinkach. Mecz z udziałem Finlandii i Polski zacznie się o godzinie 20:45.
Zobacz także: Kamil Grosicki pożegnał się z klasą, ale reprezentacji Polski wciąż brakuje iskry [OCENY]
Komentarze