Lewandowski prosi Barcelonę o niekupowanie napastnika
Barcelona w minionym sezonie zaprezentowała się z kapitalnej strony. Właściwie można powiedzieć, że Duma Katalonii poradziła sobie zarówno w hiszpańskiej La Liga, jak i w Pucharze Króla oraz Superpucharze Hiszpanii kapitalnie. Trochę gorzej było w meczach Ligi Mistrzów, gdzie odpadli oni na etapie półfinałów z Interem Mediolan. Finalnie jednak sezon pod wodzą Hansiego Flicka uznać trzeba za udany, ale Barcelona musi teraz pracować nad nowymi transferami.
Wiele mówi się o tym, że władze klubu chcą sprowadzić do klubu nowego napastnika. W tym kontekście pada wiele nazwisk jak chociażby Erling Haaland czy Julian Alvarez. Okazuje się jednak, że wyraźną prośbę w tej sprawie zaznaczył Polak. Według informacji przekazanych przez serwis „El Nacional”, Robert Lewandowski naciska na Barcelonę, aby ta tego lata nie kupowała nowego napastnika. Kapitan reprezentacji Polski, który sensacyjnie przyleciał na zgrupowanie naszej kadry, uważa, że Ferran Torres jest znakomitym zmiennikiem. Niemniej to Hansi Flick będzie musiał zdecydować, co robić: czy słuchać Roberta Lewandowskiego, czy jednak dokonać transferu napastnika.
Robert Lewandowski w tym sezonie rozegrał dla Dumy Katalonii w sumie 52 mecze, w których zdobył 42 gole oraz zanotował trzy asysty. To kapitalne liczby 36-letniego napastnika, który ma ważną umowę z klubem do końca czerwca 2026 roku. Jego wartość według serwisu „Transfermarkt” to 15 milionów euro.
Zobacz także: Zwrot akcji ws. Nico Williamsa! Zdecydował gdzie zagra
Komentarze