Arsenal – transfery w trakcie letniego okna 2025
Arsenal ponownie zaplanował tego lata walkę o mistrzowski tytuł i zrozumiał, że bez konkretnych wzmocnień na pewno się to nie uda. Mikel Arteta po raz kolejny zaapelował, że sprowadzenie napastnika z prawdziwego zdarzenia to absolutny priorytet. W minionym sezonie na kluczowym etapie musiał wystawiać na tej pozycji Mikela Merino, gdyż Kai Havertz oraz Gabriel Jesus byli niedysponowani.
Spośród wielu napastników Arsenal ostatecznie sięgnął po Viktora Gyokeresa. Prace nad tym transferem trwały bardzo długo i na pewnym etapie wydawało się, że nie uda się go zrealizować. Oprócz szwedzkiego snajpera, na Emirates Stadium zawitali też Martin Zubimendi, Eberechi Eze, Noni Madueke, Cristian Mosquera, Christian Norgaard, Kepa Arrizabalaga oraz Piero Hincapie. Ten ostatni bezpośrednio zastąpił Jakuba Kiwiora, który wylądował na wypożyczeniu w FC Porto. Można więc powiedzieć, że latem ruch w ekipie Kanonierów był bardzo duży.
Londyńczycy postawili na poważne zmiany w każdej formacji. Przebudowali ofensywę, a także poszerzyli rywalizację w obronie. Jak z perspektywy kilku miesięcy można ocenić te transfery?
Arsenal – transfery przychodzące (dane: Transfermarkt)
| Imię i nazwisko | Poprzedni klub | Rodzaj i kwota transferu |
|---|---|---|
| Martin Zubimendi | Real Sociedad | 70 mln euro |
| Eberechi Eze | Crystal Palace | 69,3 mln euro |
| Viktor Gyokeres | Sporting | 65,8 mln euro |
| Noni Madueke | Chelsea | 56 mln euro |
| Cristian Mosquera | Valencia | 15 mln euro |
| Christian Norgaard | Brentford | 11,6 mln euro |
| Kepa Arrizabalaga | Chelsea | 5,8 mln euro |
| Piero Hincapie | Bayer Leverkusen | wypożyczenie |
Arsenal – transfery wychodzące (dane: Transfermarkt)
| Imię i nazwisko | Nowy klub | Rodzaj i kwota transferu |
|---|---|---|
| Nuno Tavares | Lazio Rzym | 5 mln euro |
| Marquinhos | Cruzeiro | 3 mln euro |
| Jakub Kiwior | FC Porto | wypożyczenie |
| Albert Sambi Lokonga | Hamburg | 300 tys. euro |
| Thomas Partey | Villarreal | transfer definitywny |
| Kieran Tierney | Celtic | transfer definitywny |
| Jorginho | Flamengo | transfer definitywny |
| Fabio Vieira | Hamburg | wypożyczenie |
| Oleksandr Zinczenko | Nottingham Forest | wypożyczenie |
| Reiss Nelson | Brentford | wypożyczenie |
| Karl Hein | Werder Brema | wypożyczenie |
| Takehiro Tomiyasu | bez klubu | transfer definitywny |
Arsenal przepłacił za Gyokeresa? Tylko jeden nabytek zachwyca
Gyokeres dołączał do Arsenalu z nadzieją, że będzie rasowym snajperem i głównym konkurentem Erlinga Haalanda w walce o koronę króla strzelców. W Portugalii zdobywał gola za golem, ale w Premier League póki co nie błyszczy. Szwed zaczął od dubletu przeciwko Leeds United w pierwszym domowym meczu, natomiast z biegiem czasu było już tylko gorzej. W sumie ma w dorobku siedem trafień na przestrzeni 20 spotkań, a kibice dostrzegają, że nie do końca odnajduje się w systemie Artety. Być może na dłuższą metę okaże się, że przeznaczone na niego pieniądze zostały wyrzucone w błoto, choć oczywiście do skreślenia jeszcze daleka droga.
Ofensywę uzupełnili też Eze i Madueke. Obaj balansują między pierwszym składem a ławką rezerwowych, choć lepiej można oceniać transfer tego pierwszego. Były gwiazdor Crystal Palace zdążył już uzbierać cztery bramki i dwie asysty w Premier League, a do tego dołożył dwie kolejne asysty w Lidze Mistrzów. Madueke z kolei dopiero wrócił po urazie, ale fani mogą być zbudowani jego występami w Lidze Mistrzów, gdzie dał dużo konkretów. Na ten moment obaj uchodzą za przydatne wzmocnienia z potencjałem na więcej.
Bez wątpienia najlepszym letnim transferem Arsenalu jest Zubimendi, który spokojnie może być nazwany najlepszym ruchem w całej Premier League. Z miejsca wskoczył do składu i jest uwielbiany przez Artetę. Lideruje drugiej linii, świetnie uzupełniając się z Declanem Ricem. Zapewnia szereg umiejętności, których do tej pory brakowało Kanonierom, więc są oni jeszcze bardziej kompletni, co przekłada się na świetne wyniki.
Przebudowując linię obrony Arsenal zapewnił sobie jeszcze więcej jakości, choć Hincapie wciąż budzi pewne wątpliwości, a kibice porównują go do Kiwiora i wiele głosów stawia właśnie na Polaka. Lepiej swoją przygodę na Emirates Stadium zaczął Mosquera, choć obaj na dzisiaj nie mają szans, aby wywalczyć miejsce w składzie kosztem żelaznego duetu w postaci Williama Saliby i Gabriela Magalhaesa.
Pogłoski transferowe wokół Arsenalu
Arsenal nie jest w pełni zadowolony ze wzmocnień ofensywy, więc nieustannie łączy się go z kolejnymi ruchami transferowymi. Mikel Arteta nie wyklucza pozyskania nowych twarzy już podczas zimowego okienka, choć wiele zależy od możliwości finansowych i dostępności wymarzonych kandydatów. Na pewno Kanonierzy polują na piłkarzy, którzy zrobią różnicę w ofensywie, a wśród kandydatów wymienia się Kenana Yildiza czy Rodrygo.
Dla Arsenalu kluczową do wyjaśnienia kwestią jest też obsada linii ataku. Gyokeres nie spełnia oczekiwań, ale trudno przewidywać, aby sprowadzony za tak wielkie pieniądze został skreślony po zaledwie kilku miesiącach. Londyńczycy monitorują rynek w kontekście napastników, którzy odnaleźliby się w tej roli lepiej. Na liście życzeń znajdują się nazwiska Victora Osimhena czy Dusana Vlahovicia.










