Barcelona ma na stole kandydatury kilku środkowych obrońców
FC Barcelona ma w tym sezonie duży problem, jeśli chodzi o pozycję środkowego obrońcy. Latem z klubem pożegnał się Inigo Martinez, a zarząd zdecydował, że nie sprowadzi nikogo w jego miejsce. Ta decyzja okazała się strzałem w kolano. Obecnie w obozie Katalończyków występują ogromne braki na pozycji stopera. Z planów trenera wypadł nie tylko Ronald Araujo, ale również Andreas Christensen.
Araujo zawiesił karierę ze względu na problemy natury psychicznej. Aktualnie przebywa na urlopie i nie wiadomo, kiedy wróci na boisku. Media piszą nawet o możliwym zakończeniu kariery. W przypadku Christensena problemem jest kontuzja. Duńczyk częściowo zerwał więzadła krzyżowe, przez co nie będzie mógł grać przez co najmniej cztery najbliższe miesiące.
Wobec tego Hansi Flick poprosił Barcelonę o transfer środkowego obrońcy. Niemiecki szkoleniowiec chce, aby klub rozpatrzył każdą możliwą kandydaturę, ponieważ braki kadrowe na kluczowej pozycji mogą zrujnować im sezon. Duma Katalonii nie jest do tego przekonana, traktując takie rozwiązanie jako awaryjne.
Z informacji dziennika Sport wynika, że na biurko zarządu Barcelony trafiło kilka kandydatur zawodników, którzy są skłonni grać w klubie tylko przez sześć miesięcy. Źródło nie wymienia ich z nazwiska, ale zaznacza, że znajduje się tam jeden piłkarz z Premier League, Serie A i Bundesligi. Zimowe okno transferowe otworzy się 1 stycznia i potrwa do 31 stycznia.










