Manchester United, Tottenham, Newcastle i Barcelona obserwują gwiazdę Napoli
Scott McTominay od momentu przejścia do Napoli udowadnia swoją wartość. Reprezentant Szkocji regularnie gra we włoskim klubie i stał się jednym z liderów drużyny. Właśnie dlatego przyciągnął uwagę kilku europejskich gigantów, w tym byłego pracodawcy Manchesteru United. Według doniesień Czerwone Diabły obserwują jego sytuację i rozważają możliwość sprowadzenia 28-latka z powrotem na Old Trafford.
Zainteresowanie Szkotem wykazują również Newcastle United i Tottenham, które chcą wzmocnić środek pola. W gronie kandydatów do sprowadzenia pomocnika pojawiła się także FC Barcelona. Hiszpański klub uważa, że zawodnik pasuje do stylu gry zespołu, choć na ten moment transfer wydaje się mało realny.
Napoli nie planuje jednak sprzedaży swojego piłkarza. Włoski gigant jest na tyle zadowolony z piłkarza, że nie wyznaczył nawet kwoty, za którą zgodziłby się go oddać, ale portal „Transfermarkt” wycenia go na 50 milionów euro. McTominay także nie zamierza wymuszać odejścia. Szkot jest szczęśliwy w Neapolu.
W mediach coraz częściej pojawia się pytanie, czy Manchester United nie popełnił błędu, sprzedając go do Napoli. Teraz może się okazać, że klub będzie musiał zapłacić znacznie więcej, żeby ponownie mieć go w składzie.
Zobacz także: Tottenham Hotspur chce byłego zawodnika Man United. Zaskakujący zwrot akcji









