Dani Olmo może trafić do PSG. Yamal chce, aby został w Barcelonie
FC Barcelona od dawna zmaga się z problemami, które komplikują pozyskanie nowych zawodników. Sytuacja dot. Finansowego Fair-Play i rejestracji piłkarzy w La Liga pozostawia wiele do życzenia. Co rok podczas letniego okna transferowego kibice z niepokojem obserwują poczynania zarządu. Jednym z działań, które może rozwiązać ten problem, jest duży zysk ze sprzedaży jednego z ważnych graczy.
Z medialnych doniesień wynika, że pomóc może Dani Olmo, a właściwie jego sprzedaż. Reprezentant Hiszpanii przykuł uwagę Paris Saint-Germain. Na transfer pomocnika władze klubu namawia Luis Enrique, ponieważ uważa, że to brakujący element w jego układance.
Jak donosi serwis Don Balon w Barcelonie są gotowi usiąść do rozmów. Joan Laporta i Deco mieli dać do zrozumienia, że nikt w klubie nie jest nietykalny. Jeśli pojawi się odpowiednia oferta w wysokości ok. 65 mln euro, zostanie przeanalizowana i rozważona. Źródło zaznacza jednak, że ostateczna decyzja będzie należeć do Hansiego Flicka i sztabu szkoleniowego.
Olmo cieszy się dużym szacunkiem w szatni zespołu. Dlatego też zarówno Lamine Yamal, jak i Fermin Lopez są zaniepokojeni pojawiającymi się w mediach informacjami. Choć wiedzą, że może to być nieuniknione ze względu na sytuację klubu, tak liczą na to, że Olmo pozostanie częścią aktualnego projektu.
 
                             
		 
		     
		     
		     
                    








