Viktor Gyokeres nie wrócił do Sportingu. Co dalej z jego przyszłością?
Viktor Gyokeres to zdecydowanie jeden z najbardziej rozchwytywanych napastników na rynku transferowym. Piłkarz przez media łączony był między innymi z takimi ekipami jak: Arsenal, Manchester United, FC Barcelona, Juventus czy PSG. Record przekazał wieści, które mogą mieć kluczowe znaczenie w kontekście przyszłości gracza.
Według informacji portugalskiego dziennika napastnik podjął ostateczną decyzję o tym, że nie weźmie udziału w przygotowaniach ekipy z Lizbony do nowej kampanii. Gyokeres miał poinformował już zarząd klubu o swojej decyzji. Wpływ na taki obrót wydarzeń mają mieć wypowiedzi prezesa Sportingu.
Reprezentant Szwecji uważa, że władze klubu zdradziły ustalenia osiągnięte między nim a klubem w zeszłym roku, które przewidywało możliwy transfer latem. Jednocześnie piłkarz ma być już zmęczony całą sytuacją i nie zamierza kontynuować swojej kariery w Sportingu.
Wcześniej prezydent lizbończyków Fredercio Varandas miał przekazać, że Gyokeres nie opuści klubu za 60 milionów plus 10 milionów euro bonusów. 27-latek ma kontrakt ważny ze Sportingiem do końca czerwca 2028 roku. Rynkowa wartość zawodnika jest z kolei szacowana na 75 milionów euro.
W ostatnim sezonie Gyokeres wystąpił łącznie w 52 spotkaniach. Zdobył w nich łącznie 54 bramki i zaliczył też 13 asyst. Na boisku piłkarz spędził ponad 4200 minut.
Czytaj także: Real Madryt straci młodą gwiazdę? Arda Guler na radarze giganta z Serie A