Bologna wygrywa Puchar Włoch, Skorupski jednym z bohaterów
Bologna czekała ponad pięćdziesiąt lat na zdobycie kolejnego trofeum na krajowym podwórku. Ostatni raz zdobycie pucharu mogli świętować w 1974 roku, sięgając po Puchar Włoch. Teraz powtórzyli ten sukces, wygrywając po raz czwarty w historii Coppa Italia. W wielkim finale na Stadio Olimpico pokonali AC Milan (1:0). Duży wkład w końcowe zwycięstwo miał Łukasz Skorupski.
Bramkarz reprezentacji Polski od lat jest jedną z gwiazd Rossoblu. Bologna z nim między słupkami awansowała m.in. do Ligi Mistrzów, a teraz zapewniła sobie awans co najmniej do Ligi Europy. Po spotkaniu z Milanem media zachwycały się postawą 34-latka.
Zobacz wideo: Czy skończyła się moda na Polaków w Serie A?
– W tym historycznym zwycięstwie są też jego dłonie. Cudowna podwójna interwencja – najpierw przed samobójczym golem Beukemy, a ułamek sekundy później przy strzale Jovicia – napisał serwis Sport Mediaset.
– Odpowiedział dwiema instynktownymi interwencjami przy niemal samobójczym trafieniu Beukemy i strzale z bliskiej odległości Jovicia, utrzymując Bolognę przy życiu. Poza tym spokojny wieczór – Milan nawet go nie sprawdził – ocenił portal Calciomercato.
– Dzięki błyskawicznej podwójnej interwencji uratował remis na początku meczu. Patrząc z perspektywy czasu, Bologna musi dziękować mu za zdobycie Pucharu Włoch – pisze Tuttomercatoweb.
Skorupski w tym sezonie wystąpił w 36 meczach we wszystkich rozgrywkach, w których 13 razy zachował czyste konto. Jego kontrakt z Bologną obowiązuje do czerwca 2026 roku. Na stadio Renato Dall’Ara trafił latem 2018 roku z AS Romy.
Komentarze