Garnacho wciąż może odejść z Manchesteru United
Manchester United nie osiąga w tym sezonie wyników na miarę potencjału kadrowego oraz oczekiwań. Ruben Amorim notuje trudny start na Old Trafford, ale mimo tego władze klubu nie zamierzają z niego rezygnować. Wciąż uważają, że to odpowiedni kandydat do liderowania długoterminowym projektem i koniec końców uda się pod jego wodzą wrócić do walki o najwyższe cele. Portugalczyk miał czas, aby przeanalizować sytuację kadrową swojej drużyny i stworzyć plan na letnie okienko. Czerwone Diabły zamierzają działać bardzo ambitnie – celem są poważne wzmocnienia na niemal każdej pozycji.
Budżet Manchesteru United oczywiście nie jest nieograniczony, dlatego wzmocnienia muszą zostać poprzedzone rozstaniami. Na Old Trafford szykują listę zawodników, z którymi można się pożegnać. Pod znakiem zapytania w dalszym ciągu stoi przyszłość Alejandro Garnacho, który zimą był blisko transferu do Napoli. Przeżywał wówczas gorszy okres, a nawet stracił miejsce w składzie.
Od tego czasu wiele się zmieniło – Garnacho wrócił do łask Amorima i prezentuje się naprawdę nieźle. Mimo tego, Manchester United jest gotowy sprzedać go podczas letniego okienka. Wiele zależy od ewentualnych ofert, natomiast Argentyńczyk z pewnością nie jest uważany za nietykalnego.
Podczas zimowego okienka Garnacho został wyceniony na około 80 milionów euro. Napoli wytypowało go jako następcę Chwiczy Kwaracchelii, ale ostatecznie porozumieć się nie udało.










