Arabia Saudyjska to kierunek, jaki mocno kusi Raphinhę
Raphinha w ostatnim sezonie zaliczył prawdopodobnie najlepszy okres w dotychczasowej karierze. Brazylijczyk stał się jedną z najważniejszych postaci w drużynie. Dowodem tego był fakt, że w 57 meczach zdobył 34 bramki i zanotował 26 asyst. Jednocześnie był jednym z faworytów do zdobycia Złotej Piłki, ale ostatecznie nagroda trafiła do Ousmane Dembele.
Nie jest tajemnicą, że w przeszłości Raphinha był bardzo blisko opuszczenia Barcelony. Zarówno w 2024, jak i 2025 roku miał na stole ofertę lukratywnego kontraktu z Arabii Saudyjskiej. Ostatecznie do pozostania w klubie przekonał go Hansi Flick.
Teraz gdy 28-latek stanowi o sile Blaugrany, a kibice nie wyobrażają sobie wyjściowej jedenastki bez niego, temat odejścia powraca. Na łamach Mundo Deportivo ukazał się tekst o planach transferowych Barcelony na lato przyszłego roku. Oprócz pozycji, jakie Flick i Deco chcą wzmocnić, wspomnianą również o przyszłości reprezentanta Brazylii. Okazuje się, że jego transfer wcale nie jest wykluczony.
Roger Torello poinformował, że Barcelona musi być przygotowana na ewentualne rozstanie z Raphinhą. Zawodnik wciąż rozważa przeprowadzkę do Arabii Saudyjskiej, która jest bardzo kuszącym dla niego kierunkiem.
Duma Katalonii zdecydowała się ściągnąć Raphinhę latem 2022 roku z Leeds United za ok. 58 milionów euro. Łącznie dla klubu wystąpił w 158 meczach, w których zdobył 57 goli i zaliczył 53 asysty. Jego kontrakt wygasa w czerwcu 2028 roku.









