Kochalski szczerze o karnym z Napoli i życiu w Karabachu

Mateusz Kochalski notuje ostatnio dobry czas. Co prawda Karabach Agdam ostatnio przegrał z SSC Napoli. Sam zawodnik jednak obronił rzut karny, o czym mówił w Kanale Sportowym.

Mateusz Kochalski
Obserwuj nas w
fot. Domenico Cippitelli / Alamy Na zdjęciu: Mateusz Kochalski

Mateusz Kochalski o obronionym rzucie karnym w Lidze Mistrzów

Mateusz Kochalski latem minionego roku rozstał się ze Stalą Mielec, decydując się na transfer do Karabachu Agdam. W ekipie z Azerbejdżanu zawodnik miał trudny początek, ale wygląda na to, że ostatnio wszystko w jego karierze się ustabilizowało. Piłkarz opowiedział o swojej przygodzie zagranicznej w audycji „Najlepsza Liga Świata”, między innymi o swoim obronionym rzucie karnym w starciu z SSC Napoli.

– Jak długo spałem po tym meczu? Po spotkaniu od razu wracaliśmy samolotem, ale nie udało się w nim przespać. Emocje były jednak negatywne, bo przegraliśmy mecz. Zazwyczaj wybieram sobie róg, w który się rzucę, ale tym razem nie miałem Hojlunda na analizie, tylko dwóch innych zawodników, więc musiałem coś wymyślić na szybko – mówił zawodnik w Kanale Sportowym.

POLECAMY TAKŻE

Kochalski wypowiedział się też na temat gry drużyny w lidze azerskiej.

– Dla całego narodu azerskiego Karabach to duma narodowa. W lidze idzie nam dobrze, jak zazwyczaj, bo drużyna jest budowana pod Ligę Mistrzów. Nikt przed sezonem nie założyłby, że możemy tak punktować. Zostały trzy mecze i jesteśmy w stanie zrobić awans do fazy play-off – podkreślił bramkarz.

25-latek w tej kampanii wystąpił jak na razie w 15 meczach, w których stracił 18 goli. Z kolei w pięciu spotkaniach zachował czyste konto. Aktualna umowa Kochalskiego z Karabachem obowiązuje do końca czerwca 2027 roku.

Czytaj więcej: Wichniarek bez litości dla Papszuna. „Groteska przed ważnym meczem”