Haaland i Mbappe w duecie marzeń? Rosną plotki wokół Norwega
Erling Haaland znowu znalazł się na celowniku Realu Madryt. Według informacji hiszpańskich mediów wynika to z niepewnej sytuacji Viniciusa Juniora. Przyszłość Brazylijczyka na Santiago Bernabeu stoi pod znakiem zapytania.
Vinicius od dłuższego czasu nie może porozumieć się z klubem w sprawie nowego kontraktu. Do tego dochodzą jego liczne kontrowersje, jak ostatni konflikt z Xabim Alonso. Właśnie to ma sprawić, że Real coraz poważniej rozważa ewentualną sprzedaż skrzydłowego, a w razie takiego scenariusza Florentino Perez chce sprowadzić zawodnika, który od razu uspokoi kibiców. Do tej roli idealnie pasuje Haaland.
Norweg miałby stworzyć duet marzeń z Kylianem Mbappe. Francuz wróciłby na lewe skrzydło, gdzie błyszczał w barwach PSG, a Norweg zająłby miejsce na środku ataku. Dla Realu byłoby to rozwiązanie, które nie tylko wzmocniłoby ofensywę, ale też przyniosło ogromne korzyści marketingowe.
W tym sezonie Erling Haaland zdobył 15 bramek w 12 meczach. Z kolei Kylian Mbappe ma 16 trafień w 13 spotkaniach. Umieszczenie dwóch tak skutecznych zawodników w jednym składzie bez wątpienia byłoby postrachem dla każdej drużyny na świecie.
Haaland niedawno przedłużył kontrakt z Manchesterem City do 2034 roku, ale jego transfer nie jest niemożliwy. Władze angielskiego klubu mają być gotowe na rozmowy, jeśli sam zawodnik poprosi o odejście. Real Madryt musiałby jednak przygotować ogromną sumę. Ewentualna sprzedaż Viniciusa mogłaby sfinansować znaczną część tej operacji.
Czytaj także: Haaland może odejść z Man City. Gigant skontaktował się z agentem









