„Święty Łukasz” – tak włoskie media nazwały Skorupskiego
Łukasz Skorupski od początku sezonu jest w bardzo wysokiej dyspozycji. Forma reprezentanta Polski nie przeszła bez echa, ponieważ doczekał się ponownie oryginalnego przydomku nadanego przez włoską prasę. La Gazzetta dello Sport, czyli jeden z najbardziej znanych włoskich dzienników nazwał go „Świętym Łukaszem”. Co więcej, poinformowali o planach Bologni dot. przyszłości 34-latka.
Ich zdaniem niebawem Skorupski może otrzymać propozycję nowego kontraktu do 2028 roku. Umowa byłaby tak skonstruowana, że drugi rok byłby opcjonalny. O automatycznym przedłużeniu miałaby decydować klauzula dot. rozegranych spotkań.
Warto przypomnieć, że aktualna umowa obowiązuje tylko do czerwca 2026 roku. Skorupski bramkarzem Rossoblu jest od 2018 roku, gdy trafił na Renato dall’Ara z Romy za 9 milionów euro. Od tego momentu rozegrał aż 259 spotkań, zachowując 67 czystych kont. W kampanii 2024/2025 zdobył pierwsze trofeum na Półwyspie Apenińskim, wygrywając Puchar Włoch. Ponadto w poprzednim sezonie razem z Bologną brał udział w rozgrywkach Ligi Mistrzów, gdzie wystąpił w 7 meczach, dwukrotnie kończąc spotkanie bez straty bramki.
Trwający sezon jak na razie układa się po myśli Rossoblu. W Serie A z dorobkiem 10 punktów zajmują 7. miejsce w tabeli.