Cracovia tym razem zawiodła. Elsner podsumował przegraną w Gdyni
Cracovia od początku sezonu prezentuje wysoką formę i dla wielu jest kandydatem do zajęcia miejsca, które zapewni grę w europejskich pucharach. Oczywiście do tego jeszcze daleka droga, ale na pierwszy rzut oka wydaje się, że przeprowadziła latem bardzo dobre transfery, które wniosły ją na wyższy poziom.
Pasom nie ułożył się natomiast sobotni wyjazd do Gdyni. Byli zdecydowanym faworytem meczu z Arką, która dopiero co została rozbita przez Zagłębie Lubin. Podopieczni Dawida Szulczka zaprezentowali się natomiast bardzo dobrze, skutecznie niwelując ofensywne zagrożenie przeciwnika. Finalnie Arka wygrała to spotkanie 2-1, a Cracovia wróciła do domu bez punktów.
Luka Elsner był bardzo wściekły na swoich zawodników, zarzucając im brak odpowiedniego charakteru i woli zwycięstwa. Objawiało się to w szczególności w pierwszej połowie.
– Wracamy z porażką. Pod kątem piłkarskim nie zasłużyliśmy być może na nią, ale pod kątem nastawienia, braku charakteru zdecydowanie tak. Przepraszamy kibiców, że musieli jechać tak daleko i nie daliśmy im zwycięstwa. Teraz będzie przerwa na reprezentację, a to dobry moment dla nas, na odnalezienie Cracovii z charakterem, a także po to, by poprawić mentalność tego zespołu.
– Nie taki był plan na mecz, nie może być taki, że pierwszą połowę gramy z brakiem charakteru. Pokazaliśmy go w drugiej, ale popełnialiśmy proste błędy. Nie możemy sobie wybierać momentów, kiedy jesteśmy charakterni, bo będziemy przegrywać – stwierdził szkoleniowiec Cracovii.