Alonso domaga się od Huijsena większej siły i dominacji w powietrzu
Real Madryt został całkowicie zdominowany na Metropolitano. Brak organizacji w defensywie sprawił, że Atletico zdobywało gole niemal z dziecinną łatwością. Jednym z najsłabszych punktów zespołu okazał się Dean Huijsen, dotąd uznawany za jedno z odkryć sezonu.
Młody obrońca nie radził sobie w pojedynkach fizycznych z napastnikami rywali. „Defensa Central” poinformowała, że po spotkaniu Xabi Alonso i członkowie sztabu szkoleniowego udzielili mu jednoznacznej reprymendy. Zwrócili uwagę, że przegrał większość pojedynków główkowych i nie potrafił przeciwstawić się sile ofensywy Atletico.
Choć Huijsen świetnie wyprowadza piłkę od tyłu, brak dominacji fizycznej sprawia, że przeciwnicy łatwo wykorzystują jego słabości. Alonso miał jasno podkreślić, że jeśli Holender chce utrzymać miejsce w pierwszym składzie, musi poprawić grę w powietrzu i siłę w kontaktach z rywalami.
Na Metropolitano problemów nie uniknęli też inni defensorzy. Eder Militao opuścił boisko z urazem już w przerwie, a pozostali obrońcy nie znaleźli sposobu na powstrzymanie ataków Atletico.
Po meczu Dani Carvajal przyznał, że drużyna musi szybko wyciągnąć wnioski i odbudować się w kolejnych spotkaniach. Najbliższa okazja nastąpi już we wtorek, gdy Real Madryt zmierzy się na wyjeździe z Kairatem Ałmaty. W obliczu długiej podróży Alonso może zdecydować się na zmiany w składzie.
Zobacz również: Widzew z najgorszym wynikiem w Ekstraklasie. „Pachnie kolejnymi zmianami”