Liverpool chce Olise. Bayern ma zamiar go zatrzymać
Liverpool przygotowuje się na przyszłość bez Mohameda Salaha, którego odejście z Anfield wydaje się coraz bardziej realne. Na liście potencjalnych następców Egipcjanina znalazł się Michael Olise z Bayernu Monachium. Francuz trafił do Bawarii latem 2024 roku z Crystal Palace za 60 mln euro i od razu stał się jedną z gwiazd drużyny.
Olise ma kontrakt z Bayernem aż do 2029 roku. Wyceniany na 100 milionów euro skrzydłowy w pierwszym sezonie zdążył udowodnić swoją klasę w Bundeslidze i Lidze Mistrzów. W związku z tym Anglicy widzą w nim idealnego następcę Salaha.
Sam zawodnik jednak czuje się w Monachium niezwykle komfortowo, co potwierdzają słowa dyrektora sportowego Christopha Freunda. Działacz przyznał, że Francuz świetnie odnalazł się w drużynie i jest ważnym elementem ofensywy prowadzonej przez Vincenta Kompany’ego.
Niemieckie media podkreślają, że choć spekulowano o możliwej klauzuli odejścia w 2026 roku, to Bayern kategorycznie zaprzecza istnieniu takiego zapisu w kontrakcie. Wręcz przeciwnie – mistrzowie Niemiec planują już teraz zaoferować Olise nową umowę, jeszcze dłuższą i lepiej wynagradzaną, aby ostatecznie uciąć plotki o transferze. Klub chce w ten sposób wysłać jasny sygnał, że nie zamierza rozstawać się ze swoją gwiazdą.
Liverpool nie jest jedynym zainteresowanym. Olise znalazł się także w orbicie zainteresowań Manchesteru City i Paris Saint-Germain. Jednak Bayern zamierza zrobić wszystko, by jego przyszłość była związana z Monachium.