xG 4,2 i zero goli – Urawa rozczarowuje w grze ofensywnej
Maciej Skorża we wrześniu ubiegłego roku wrócić do Japonii, gdzie po raz drugi w karierze podpisał kontrakt z Urawą Red Diamonds. Wcześniej pracował z klubem w okresie od lutego 2023 do stycznia 2024 roku. Podczas pierwszej kadencji jego łupem padł triumf w azjatyckiej Lidze Mistrzów. Natomiast niedawno rywalizował w Klubowych Mistrzostwach Świata, gdzie odpadł w grupie.
Bieżące rozgrywki ligowe w wykonaniu Urawy Red Diamonds nie należą do udanych. Po 31. kolejkach zespół Macieja Skorży zajmuje dopiero 8. miejsce w tabeli z dorobkiem 48 punktów. Do podium tracą 8 oczek, a do końca sezonu pozostało 7 spotkań.
Forma japońskiego klubu pozostawia jednak wiele do życzenia. Jak zauważył Przemek Langier z serwisu Interia.pl drużyna polskiego szkoleniowca nie wygrała żadnego z pięciu ostatnich spotkań. Co więcej, w ostatnich trzech meczach nie zdobyli żadnego gola, choć mieli aż 51 strzałów, z czego 16 celnych.
Na szczególną uwagę zasługuje wtorkowy mecz z Shimizu. Podopieczni Skorży mieli xG na poziomie 4,2, lecz mimo to nie potrafili pokonać bramkarza rywali. Warto dodać, że oddali 23 strzały, z czego 9 celnych.
W najbliższych tygodniach Urawa zmierzy się z Verdy, Kobe, Yokohama Marinos i Machida. Awans do azjatyckiej Ligi Mistrzów wywalczą trzy najlepsze zespoły na koniec sezonu. Poprzednią kampanię J1 League zakończyli na 13. miejscu.