Lewandowski ma rywalizować z Ferranem. Flick dokonał zmiany
Robert Lewandowski podczas okresu przygotowawczego doznał urazu i na starcie sezonu jest tylko rezerwowym w Barcelonie. Rywalizację o miejsce w pierwszym składzie wygrał Ferran Torres, który spisuje się nieźle – w trzech meczach zdobył dwie bramki. Hiszpanie analizują początek kampanii w wykonaniu drużyny oraz samego Lewandowskiego, który radzi sobie najgorzej od wielu lat. Do tej pory przyzwyczaił do atomowych startów, a obecny pozostawia wiele do życzenia. „AS” ujawnia również plany Hansiego Flicka, które nie są korzystne dla polskiego snajpera.
Wygląda na to, że Lewandowski tym razem nie będzie wyraźnym numerem jeden w ataku Barcelony. W ostatnich trzech sezonach był oczywiście podstawowym napastnikiem, a teraz Flick zamierza rotować między nim a Ferranem. Zwiększy się więc rola byłego gwiazdora Manchesteru City, pod warunkiem, że ten będzie wykorzystywał otrzymywane szanse.
Lewandowski otrzymał w tym sezonie nową, bardziej drugoplanową rolę. Oczywiście wciąż jest ważną postacią drużyny, która liczy na jego bramki, ale trudno mu będzie utrzymać status najskuteczniejszego. Barcelona w ten sposób zapewne przygotowuje się do pożegnania z kapitanem reprezentacji Polski, które najprawdopodobniej nastąpi wraz z końcem sezonu 2025/2026. Wtedy wygaśnie bowiem jego umowa.