Górnik powalczy o kolejne zwycięstwo. Trener studził emocje
Górnik Zabrze to aktualnie wicelider PKO BP Ekstraklasy, mogący pochwalić się dorobkiem 12 punktów. Śląska drużyna wygrała w tym sezonie cztery spotkania, notując także dwie porażki. Górnik pozostaje jednocześnie bezkompromisowy w tej kampanii ligowej. Tymczasem w trakcie czwartkowej konferencji prasowej przed sobotnią potyczką o planie na grę wypowiedział się trener ekipy z Zabrza.
– To dla nas ryzykowny mecz. Motor Lublin wygrał najpierw z Arką Gdynia, a później przegrał z Pogonią Szczecin. Musimy być skoncentrowani nie w 100, a w 120 procentach. Musimy grać swoją piłkę, nie oglądając się zbyt mocno na rywala. Musimy być gotowi na wszystko. Wiem, jak trudno w tej lidze wygrać trzy spotkania z rzędu, dlatego podchodzę do tego starcia z dużym respektem. Liczę, że przy dobrej atmosferze na stadionie powalczymy o zwycięstwo – mówił Michal Gasparik podczas spotkania z dziennikarzami.
Górnik zadomowił się w czołówce ligowej tabeli. Z przekazu szkoleniowca nie wynika jednak, że to dla niego zaskoczenie. Gasparik jasno zasugerował, że spodziewał się takiej dyspozycji swojej drużyny.
– Każdy ma swoje marzenia. Na razie wszystko układa się tak, jak chcemy, ale już w sparingach było widać, że drużyna potrafi utrzymywać równy poziom. Nawet w przegranych meczach graliśmy dobrze. Jeśli będziemy kontynuować tę pracę i prezentować podobny styl, wierzę, że wyniki będą przychodziły – wyjaśnił trener Górnika.
Szkoleniowiec dodał też, że Motor ma więcej atutów w ofensywie niż GKS Katowice, z którym zabrzanie rywalizowali w poprzedniej kolejce.
– Motor ma lepszą ofensywę od GKS-u. Potrafią grać piłką i często sprawiają rywalom sporo problemów. My jednak gramy u siebie i chcemy narzucić swój styl, tak jak dotąd – podkreślił Gasparik.
Sobotnia potyczka pomiędzy Górnikiem a Motorem rozpocznie się o godzinie 20:15.
Czytaj więcej: Nowy nabytek Górnika może szybko odejść. Zaskakujące doniesienia