Dwie kontuzje problemem dla trenera Pogoni Szczecin
Pogoń Szczecin nie może być zbyt przesadnie zadowolona z początku tego sezonu. W dotychczasowych meczach zespołowi Roberta Kolendowicza udało się zebrać w sumie tylko siedem punktów. Po sześciu rozegranych meczach jest to wynik bardzo, ale to bardzo przeciętny. W ostatniej kolejce udało się jednak pokonać Widzew Łódź, a blisko jest także wielki transfer pomocnika, co może napawać jednak optymizmem.
Trochę gorzej jest jednak, gdy spojrzy się w sytuację zdrowotną Portowców. Wszystko bowiem przez fakt, że na dobre kilka tygodni z gry wypada jeden z ważniejszych defensorów, a więc Leonardo Borges. Brazylijczyk – jak czytamy w komunikacie Pogoni Szczecin – będzie pauzować od sześciu do nawet ośmiu tygodni.
– Leo ma złamanie kości śródstopia. Obecnie jest w fazie leczenia tego złamania – tłumaczy klubowy lekarz w komunikacie klubowy.
Sytuacja zdrowotna dotyka także Fredrika Ulvestada, który zmaga się z problemami po jednym ze zdarzeń w meczu z Górnikiem Zabrze. – Fredrik podczas treningu nadal odczuwa dolegliwości związane z urazem głowy. […] Wkrótce przejdzie kolejne badania obrazowe, żeby potwierdzić, że wszystko jest w porządku. Po ich wynikach będziemy podejmowali decyzje, jak będzie wyglądało w jego przypadku zwiększanie obciążeń treningowych – dodaje lekarz Pogoni.
Zobacz także: Borek wskazał kandydata do reprezentacji. Prosto z Wisły Kraków