Hansi Flick skreślił zawodnika. Możliwe miękkie lądowanie

Oriol Romeu nie ma szans na regularne występy w Barcelonie. Zdaniem Gabriela Sansa z gazety Mundo Deportivo pomocnik zmieni otoczenie, a o jego podpis zabiegają beniaminek Real Oviedo oraz doskonale znana mu Girona, gdzie spędził dwa sezony.

Hansi Flick
Obserwuj nas w
Aflo Co. Ltd. / Alamy Na zdjęciu: Hansi Flick

Oriol Romeu pożądany przez Real Oviedo oraz Gironę

Oriol Romeu po powrocie z wypożyczenia spędzonego w Gironie nie znajduje się w planach trenera Barcelony, Hansiego Flicka. Niemiecki szkoleniowiec jasno zakomunikował, że 33-letni pomocnik nie będzie odgrywał znaczącej roli w nadchodzącym sezonie, a kataloński klub pozwoli mu odejść. Choć doświadczony zawodnik wciąż trenuje z drużyną Blaugrany, to jego przyszłość na Camp Nou tak naprawdę jest już przesądzona – musi szukać sobie nowego zespołu, gdzie będzie mógł liczyć na regularne występy.

Jak donosi Gabriel Sans z gazety „Mundo Deportivo”, Oriel Romeu najprawdopodobniej pozostanie w La Lidze. Usługami 33-latka zainteresowane są bowiem dwie ekipy – beniaminek Real Oviedo i doskonale znana mu Girona, w której występował w kampaniach 2022/2023 oraz 2024/2025. Oba kluby potrzebują poważnych wzmocnień w środku pola, a profil Hiszpana – solidnego, defensywnego pomocnika – idealnie wpisuje się w ich potrzeby. Dla piłkarza oznaczałoby to kontynuowanie kariery na Półwyspie Iberyjskim.

POLECAMY TAKŻE

Oriol Romeu jest wychowankiem Barcelony, lecz więcej czasu spędził poza Katalonią. Po krótkiej przygodzie w Chelsea grał m.in. w Valencii, Stuttgarcie oraz przez wiele lat w Southampton, w którym był kluczową postacią linii pomocy. Do drużyny Blaugrany wrócił latem 2023 roku, ale nie zdołał przebić się do wyjściowego składu. Jego doświadczenie na hiszpańskich murawach może okazać się bezcenne dla każdej ekipy z dolnej połowy tabeli La Ligi, stąd zainteresowanie osobą 33-latka ze strony zarówno Realu Oviedo, jak i Girony.