Lech Poznań odwrócił losy meczu. Siedem goli w Gdańsku [WIDEO]

Lech Poznań pokonał na wyjeździe Lechię Gdańsk (4:3) w meczu 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Choć mistrz Polski do przerwy przegrywał różnicą dwóch bramek, to po przerwie zaprezentował skuteczny futbol, odwracając losy spotkania.

Filip Jagiełło
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Filip Jagiełło

Lechia postawiła się mistrzowi Polski do przerwy

Lechia Gdańsk podejmowała na zakończenie sobotnich zmagań 2. kolejki PKO BP Ekstraklasy Lecha Poznań. Oba zespoły szukały przełamania w nowym sezonie. Mistrz Polski sensacyjnie uległ Cracovii (1:4) przy Bułgarskiej, a Biało-Zieloni przegrali z Górnikiem (1:2) w Zabrzu.

Kolejorz Lech ma za sobą efektowne zwycięstwo nad Breidablikiem (7:0) w eliminacjach Ligi Mistrzów, dzięki czemu trener Niels Frederiksen może spokojnie podejść do rewanżu na Islandii.

Tylko u nas

Mecz w Gdańsku lepiej rozpoczął się dla Lechitów, którzy otrzymali rzut karny w 13. minucie. Jednak Szwed Mikael Ishak nie zdołał pokonać Szymona Weiraucha z jedenastu metrów.

Niewykorzystana okazja gości zemściła się w 22. minucie. Po rzucie rożnym fatalne zachowanie bloku defensywnego Lecha wykorzystał Tomas Bobcek, który kapitalnie wykończył akcję z bliskiej odległości.

Tomas Bobcek podwyższył prowadzenie w 30. minucie. Słowacki napastnik tym razem skutecznie wykorzystał znakomite podanie Kacpra Sezonienki, a Lech po raz drugi został skarcony szybką kontrą gospodarzy.

Jeszcze przed przerwą trener Frederiksen zareagował na wydarzenia boiskowe. Kenijczyk Timothy Ouma opuścił plac gry, a w jego miejsce pojawił się Gisli Thordarson. W przerwie doszło do kolejnej zmiany. Joao Moutinho zastąpił Michała Gurgula. Już w 48. minucie sygnał do odrabiania strat dał Thordarson, który popisał się fantastycznym uderzeniem z dystansu.

W 56. minucie do wyrównania doprowadził Filip Szymczak, który z ostrego kąta pokonał Weiraucha. Po zamieszaniu po rzucie rożnym w 64. minucie poznaniacy wyszli po raz pierwszy na prowadzenie po trafieniu Mateusza Skrzypczaka.

Ishak zdołał się zrehabilitować w drugiej połowie za zmarnowany rzut karny i wpisał się na liście strzelców w 70. minucie. W końcówce spotkania rozmiary porażki gdańszczan zmniejszył Tomas Bobcek, który tym samym skompletował hat-tricka. Dla Lecha to pierwszy komplet punktów w nowym sezonie. W następnej kolejce Kolejorz podejmie Górnika Zabrze, a Lechia zmierzy się z niepokonaną Cracovią przy Kałuży.

Lechia Gdańsk – Lech Poznań 3:4 (2:0)

1:0 Tomas Bobcek 22′

2:0 Tomas Bobcek 30′

2:1 Gisli Thordarson 48′

2:2 Filip Szymczak 56′

2:3 Mateusz Skrzypczak 64′

2:4 Mikael Ishak 70′

3:4 Tomas Bobcek 87′

POLECAMY TAKŻE