Raków pracuje nad kolejnymi transferami
Raków Częstochowa tego lata sprowadził pięciu nowych piłkarzy, a dodatkowo wykupił Jonatana Brunesa oraz Jesusa Diaza. Kompletną rewolucję przeszedł środek pola, w którym od początku sezonu występują Oskar Repka oraz Karol Struski. Te zmiany były poniekąd wymuszone, bowiem Władysław Koczergin nabawił się poważnej kontuzji, a Gustav Berggren trafił do innego klubu.
Lada moment do Rakowa powinien trafić również Tomasz Pieńko, za którego Zagłębie Lubin otrzyma aż 1,5 mln euro. Czy działania wicemistrza Polski zakończą się na tym ruchu? Najprawdopodobniej nie, gdyż Wojciech Cygan zapowiada minimum trzy transfery.
Raków wciąż ma spore braki w środku pola i na ten formacji chce się skupić w szczególności. W dalszej perspektywie myśli także o wzmocnieniu wahadeł, ale priorytetem pozostaje sprowadzenie przynajmniej jednego pomocnika. Znakomicie dysponowany od przeprowadzi do Częstochowy jest Repka, ale w kadrze brakuje jakościowego zmiennika.
– Do Rakowa powinno dołączyć jeszcze trzech zawodników, może ktoś jeszcze z perspektywą rozwojową. Będę zaskoczony, jeśli będzie mniej niż trzy transfery. Na pewno rozmawiamy o kwestii środka pola, to najważniejsze zadanie, w naszym systemie 6/8. Patrzymy na każdą pozycję, w tym na wahadłowego, ale na razie koncentrujemy się na środku pola – zapowiedział działacz wicemistrza Polski dla sport.tvp.pl.