Al-Ittihad rozmawia z Bruno Fernandesem
Bruno Fernandes od dłuższego czasu znajduje się na celowniku Al-Ittihad, które jest jednym z najbogatszych klubów Arabii Saudyjskiej. Choć jeszcze niedawno 80-krotny reprezentant Portugalii otwarcie deklarował, że zamierza pozostać w Manchesterze United na kolejny sezon i kontynuować walkę o sukcesy z drużyną z Old Trafford, to temat jego transferu powraca niczym bumerang. Saudyjski gigant od miesięcy monitoruje sytuację ofensywnego pomocnika, nie zamierzając rezygnować z prób sprowadzenia go do siebie.
Jak informuje dziennikarz Ismael Mahmoud, 30-latek w ostatnim czasie miał zmienić swoje nastawienie i poważnie rozważa ofertę z Bliskiego Wschodu. Duży wpływ na tę decyzję może mieć słaby początek sezonu w wykonaniu Manchesteru United, który w dwóch pierwszych kolejkach Premier League zdobył zaledwie jeden punkt. Atmosfera wokół zespołu Red Devils nie sprzyja więc optymizmowi. W Arabii Saudyjskiej pomocnik mógłby liczyć na rolę lidera drużyny oraz status jednego z najlepiej zarabiających piłkarzy świata.
REKLAMA | 18+ | Hazard może uzależniać | Graj legalnie
Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy transfer Portugalczyka dojdzie do skutku jeszcze tego lata, ale jego nazwisko bez wątpienia będzie regularnie przewijać się w medialnych doniesieniach do końca okienka. Bruno Fernandes występuje w Manchesterze United od stycznia 2020 roku, kiedy przeniósł się do Anglii za 65 milionów euro ze Sportingu Lizbona. Do tej pory rozegrał ponad 292 spotkania w koszulce ekipy Czerwonych Diabłów, strzelając 98 goli i notując 86 asyst. Obecny kontrakt ofensywnego pomocnika obowiązuje do 30 czerwca 2027 roku, a rynkowa wartość gwiazdy jest szacowana na około 50 milionów euro.