Man United zarzucił sieć na skrzydłowego. Musi zapłacić 100 mln euro

Manchester United w najbliższym czasie planuje wzmocnić swoją linię ataku. Na celownik Czerwonych Diabłów trafił Yan Diomande, który jest wyceniany na 100 milionów euro - podaje brytyjska stacja radiowa talkSPORT.

Ruben Amorim
Obserwuj nas w
Associated Press / Alamy Na zdjęciu: Ruben Amorim

Yan Diomande przymierzany do Manchesteru United

Manchester United planuje w najbliższym czasie poważnie wzmocnić swoją linię ataku, która w obecnym sezonie nie spełnia w pełni oczekiwań sztabu szkoleniowego. Do niedawna celem numer jeden angielskiego klubu był Antoine Semenyo. Skrzydłowy Bournemouth jest jednak bardzo bliski przeprowadzki do lokalnego rywala ekipy Czerwonych Diabłów – Manchesteru City – co zmusza United do zmiany planów.

Wobec takiego rozwoju wydarzeń władze z Old Trafford rozpoczęły poszukiwania alternatyw. Jedną z nich ma być gwiazdor Lipska, Yan Diomande – informuje w czwartkowy poranek brytyjska rozgłośnia radiowa „talkSPORT”.

Sprowadzenie 19-letniego Iworyjczyka wiązałoby się jednak z ogromnym wydatkiem, ponieważ Niemcy wycenili swojego zawodnika na 100 milionów euro, czyli około 87 milionów funtów. Co więcej, jego sytuację monitorują także Liverpool oraz Chelsea.

POLECAMY TAKŻE

Pięciokrotny reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej z powodzeniem występuje w barwach drużyny Byków od lipca 2025 roku, gdy trafił na Red Bull Arenę za niespełna 20 milionów euro z CD Leganes. Zdolny atakujący w obecnym sezonie rozegrał 15 spotkań, w których strzelił 7 goli i zanotował 4 asysty, będąc jednym z kluczowych piłkarzy Lipska. Jego kontrakt z aktualnym pracodawcą obowiązuje do 30 czerwca 2030 roku.