- Złodzieje wzięli sobie za cel bogate domy piłkarzy Premier League
- Kilka tygodni temu bandyci obrazi za cel dom Jacka Grealisha
- Teraz poszkodowanym okazał się być Joelinton
Najpierw Grealish, teraz Joelinton
Jak donosi BBC, trzech mężczyzn wdarło się na teren posiadłości Joelintona w sobotę po 20:30 czasu polskiego. Wówczas włączył się alarm, a zawodnik Newcastle United, który przebywał poza domem, poinformował o całym zdarzeniu policję.
– Na całe szczęście właściciela nie było wówczas w środku. Nasi mundurowi szybko udali się na miejsce zdarzenia. Nikogo tam już jednak nie zastaliśmy – poinformował rzecznik policji.
Joelinton jest obecnie kontuzjowany i powróci do normalnych zajęć treningowych dopiero za kilka tygodni.
Warto napomnieć, że zaraz po świętach, 27 grudnia, nieznani sprawcy wdarli się do posiadłości innego piłkarza Premier League, Jacka Grealisha z Manchesteru City. Złodzieje mieli ukraść przedmioty o wartości miliona funtów. Policja nadal poszukuje zamieszanych w tę sprawę.
Czytaj także: Piłkarz City został okradziony, gdy grał mecz. Ogromna wartość strat
Komentarze