Górnik Zabrze rozbity w Radomiu. Radomiak nie miał litości [WIDEO]

Radomiak Radom rozbił na własnym stadionie Górnika Zabrze (4:0). Dla lidera Ekstraklasy to już trzeci kolejny mecz bez zwycięstwa.

Radomiak Radom - Górnik Zabrze
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Radomiak Radom - Górnik Zabrze

Festiwal goli w Radomiu, lider upokorzony

Radomiak Radom w piątkowy wieczór podejmował Górnika Zabrze w ramach 17. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Goncalo Feio rozpoczął pracę w klubie od dwóch zwycięstw. Jednak w poprzedni weekend jego zespół poniósł bolesną porażkę z Lechem Poznań (1:4). Zieloni prezentują się znakomicie na własnym stadionie, ale na wyjazdach zdobyli dotychczas zaledwie pięć punktów.

Lider Ekstraklasy ma za sobą trudniejsze tygodnie. Drużyna Michala Gasparika najpierw przegrała z Zagłębiem Lubin (0:2), a następnie tylko zremisowała w ligowym hicie z Wisłą Płock (1:1). Ewentualna strata kolejnych punktów mogła sprawić, że piłkarze Jagiellonii mogą w ten weekend zasiąść na fotelu lidera.

Już w czwartej minucie gospodarze objęli prowadzenie w starciu z liderem. Rafał Wolski popisał się znakomitym podaniem do Capity, a napastnik pewnym strzałem wykończył akcję. Było to jego piąte trafienie w obecnym sezonie.

W 35. minucie Roberto Alves oddał mocny strzał z dystansu, bramkarz zdołał odbić piłkę, ale tylko pod nogi Zie Ouattary, który z bliskiej odległości podwyższył wynik. W drugiej połowie radomianie poszli za ciosem i w 55. minucie na liście strzelców wpisał się Maurides.

Roberto Alves w 62. minucie ustalił wynik na 4:0 i tym samym Radomiak awansował na czwartą lokatę w tabeli. Ekipa Goncalo Feio w ostatnim meczu w tym roku zagrają przeciwko Pogoni Szczecin. Natomiast zabrzanie mają przed sobą starcia z Lechią Gdańsk w Pucharze Polski i Ekstraklasie.

Radomiak Radom – Górnik Zabrze 4:0 (2:0)

1:0 Capita 4′

2:0 Zie Ouattara 35′

3:0 Maurides 55′

4:0 Roberto Alves 62′

POLECAMY TAKŻE