Adam Matysek o reprezentacji Polski
Reprezentacja Polski ma za sobą całkiem niezłe zgrupowanie. Biało-czerwoni zremisowali z Holandią (1:1) i pokonali Maltę (3:2). O ile za pierwszy mecz ekipa Jana Urbana zebrała pochwały, to w starciu z wyspiarzami ogólnie rozczarowała. Tymczasem ciekawymi przemyśleniami na temat kadry podzielił się były reprezentant Polski.
– Na pewno wielkim wygranym jest Matty Cash, na którego nie stawiał Probierz, a Urban dał mu szansę. Moim zdaniem nie stać nas na to, by rezygnować z zawodnika występującego w mocnej drużynie z Premier League, a Cash pokazuje, że może odgrywać ważną rolę w kadrze – mówił Adam Matysek cytowany przez TVPSport.pl.
– Z Holandią z dobrej strony pokazali się również Jan Ziółkowski czy Tomasz Kędziora. Urósł cały zespół. Widać zmianę w podejściu piłkarzy. Jeśli ktoś popełni błąd, nie widzimy frustracji kolegów i machania rękami. Zawodnicy wreszcie wychodzą na boisko z wolą walki i zaangażowaniem. Chcą zrobić coś dobrego dla siebie i dla kibiców – zaznaczył były bramkarz reprezentacji Polski.
W kontekście marcowych baraży Matysek również wyraził kilka opinii. 57-latek ogólnie zachowuje optymizm.
– Dziś nie sposób tego przewidzieć, chociaż mamy spore powody do optymizmu. W piłce trzeba myśleć długofalowo, ale pewnych spraw po prostu nie da się przewidzieć. Nie wiemy, czy nasi reprezentanci unikną kontuzji i w jakiej formie przyjadą na zgrupowanie w marcu. Wokół kadry zapanowała jednak spokojna atmosfera – przekazał Matysek.
Losowanie par barażowych o awans na mundial odbędzie się w czwartek 20 listopada o godzinie 13:00. Reprezentacja Polski będzie losowana z drugiego koszyka.
Czytaj więcej: Kibice pytają, prezes odpowiedział. Jasny komunikat w sprawie Pucharu Ekstraklasy
