Euro 2025. Szemik wskazuje klucz do sukcesu
– Gdy gra się z orzełkiem na piersi, nie trzeba się dodatkowo motywować. Wystarczy sobie przypomnieć, że reprezentujemy cały kraj. A to bardzo duży przywilej, ale i odpowiedzialność. Sam fakt udziału w tak dużym turnieju jest wystarczającą motywacją – nie ma wątpliwości Kinga Szemik, która w meczach z Niemcami i Szwecją zdołała obronić siedem strzałów rywalek. Teraz golkiperka reprezentacji Polski będzie musiała znaleźć sposób na uderzenia Dunek.
W dwóch dotychczasowych starciach Euro 2025 28-latka musiała pięciokrotnie sięgać do siatki. – Pod względem swojego przygotowania mentalnego i fizycznego jestem w pełni z siebie zadowolona. Nie odczuwałam wielkiego stresu, raczej towarzyszyły mi pozytywne emocje i mogłam skupić się na swoich zadaniach. Wiadomo, że dla bramkarki tracone bramki są frustrujące – powiedziała nasza bramkarka, która w pojedynku z Danią liczy na zachowanie czystego konta.
– W walce z najlepszymi drużynami ogromne znaczenie mają szczegóły. Niezwykle istotna jest dyscyplina taktyczna i jej utrzymywanie nawet w momentach, gdy fizycznie czujemy się nieco słabiej. Współpraca i jedność jest podstawą, fundamentem. Z tego poziomu możemy budować dalej – przyznała zawodniczka West Hamu.
